Podczas rozmowy z Moniką Olejnik o demonstracji Solidarności przed Sejmem - gość Radia Zet - były prezydent Lech Wałęsa powiedział, że władza nie powinna się dać tak opluwać. - Gdybym był na miejscu Tuska, dałbym polecenie: spałować - dodał.
Prowadząca rozmowę Monika Olejnik, zapytała byłego prezydenta: Pałowałby pan działaczy Solidarności?
Wałęsa - zwolennik radykalnego działania odpowiedział, że...: Tak. Z przewodniczącym na czele. Pierwszego bym ja wyszedł i spałował za to, że nie potrafi mądrze układać stosunków w wolnej Polsce.
Wałęsa odwraca sie plecami do Solidarności
Zdaniem Wałęsy władzę trzeba szanować w wolnym kraju. Nie można tak postępować z parlamentarzystami. Jestem obrażony, ale bardziej na premiera, na rząd i na parlamentarzystów, że nie zaprowadzili tam porządku."
Podczas tego samego wywiadu prezydent Wałęsa zapytany przez dziennikarkę czy Telewizja Trwam powinna dostać miejsce w multipleksie cyfrowej telewizji naziemnej, odpowiedział: - Małpie nie daje się brzytwy. Ja nie mówię o wierze, tu trzeba pomagać (...)Ale to politykowanie, to co oni tam wyprawiają, jaki oni mają stosunek do rządu, do premiera (...)
I dalej zapytał: "Gdzie oni byli, jak walczyliśmy o wolną Polskę (...)gdzie był ten największy, z Torunia w tamtym czasie? Nie wiem, gdzieś w Niemczech był, na kursach, czy na czym, a dzisiaj bohatera gra! Lech Wałęsa także w sieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?