Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Waldemar Bonkowski stawia kolejny pomnik. Tym razem koło ronda przy ul. Wojska Polskiego w Kościerzynie

Joanna Surażyńska
Niedaleko ronda przy ul. Wojska Polskiego w Kościerzynie powstaje pomnik. Stanie tu 12-tonowy głaz, który ma upamiętnić dwa ważne wydarzenia - powrót Kościerzyny w granice Rzeczypospolitej oraz 100-lecie Cudu nad Wisłą.

Jak się okazuje, na pomysł powstania takiego pomnika wpadł Waldemar Bonkowski, były senator. On też całkowicie finansuje całe przedsięwzięcie, łącznie z planowaną uroczystością odsłonięcia. Początkowo głaz miał stanąć gdzieś na działce miejskiej, jednak żadna z lokalizacji ostatecznie nie spełniała oczekiwań pomysłodawcy.

- Zwróciłem się do Urzędu Miasta i poprosiłem o lokalizację na terenie miejskim - mówi Waldemar Bonkowski. - Zaproponowano m.in. park przy ul. Dworcowej i rondo w kierunku Wdzydz, jednak uznałem, że to nie są odpowiednie lokalizacje, gdyż pomnik wymaga godnego, honorowego miejsca.

Pomysł powstania pomnika pojawił się już w ubiegłym roku. Przypomnijmy, że wówczas Waldemar Bonkowski ufundował w Starogardzie Gdańskim pomnik powstały z okazji 1053 rocznicy Chrztu Polski. Wówczas pomyślał, że w tym roku czas na Kościerzynę.

Waldemar Bonkowski wziął sprawy w swoje ręce, kupił od koncernu Energa kawałek działki na skarpie - ok. 40 m kw. To centrum miasta, główny szlak komunikacyjny dla kierowców wjeżdżających do Kościerzyny od strony Gdańska i Gdyni.

Uroczystość odsłonięcia pomnika planowana jest na 14 sierpnia. Odbędzie się z wielką pompą. Wezmą w niej udział burmistrz, starosta, wójtowie, przewodniczący Rad Gmin, proboszczowie, ale też czuć się zaproszeni mogą wszyscy zainteresowani mieszkańcy powiatu kościerskiego. Uroczystość rozpocznie się o godz. 11 w kościele Św. Trójcy mszą w intencji Ojczyzny pod przewodnictwem biskupa pomocniczego diecezji pelplińskiej, Arkadiusza Okroja. Następnie planowany jest przemarsz orkiestry wojskowej i kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego z kościoła przed pomnik.

O sprawie zrobiło się głośno po tym, jak w mediach pojawiła się informacja, że Waldemar Bonkowski buduje pomnik i nie uzyskał pozwoleń na tę inwestycję.

- Nie spodziewałem się takiego ataku - mówi Waldemar Bonkowski. - Uważam, że cel jest szczytny, tymczasem niektóre osoby doszukują się problemów tam, gdzie ich nie ma. W tym roku obchodzimy 100-lecie Cudu nad Wisłą. To jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Europy i świata. Polacy uratowali wówczas Europę. Pomyślałem, że Kaszubi zawsze trzymali z Bogiem i Polską, zawsze działali dla ich dobra, dlatego warto uczcić takie ważne wydarzenia, zwłaszcza że ten pomnik będzie jedyną w Polsce trwałą rzeczą, która to upamiętni.

Jak zapewnia Waldemar Bonkowski, głaz ma solidną podstawę, będzie dobrze usadowiony i nic go nie przewróci.

- Nie rozumiem, skąd taka złośliwość w związku z powstaniem pomnika - mówi Waldemar Bonkowski. - Stanie on na prywatnej działce, będzie miał elementy katolickie i historyczne. Nie muszę mieć w takiej sytuacji żadnego pozwolenia. Ta inicjatywa powinna być godna pochwały, a nie ataku. Tymczasem niektórzy mają pretensje, że chcę uczcić ważne, historyczne wydarzenia. To, że mnie atakują, to nic nowego, ale dlaczego samą ideę?

Jak się dowiedzieliśmy w Starostwie Powiatowym w Kościerzynie, nie wpłynęło żadne pismo w sprawie budowy pomnika.

- Starosta Kościerski jako organ architektoniczno-budowlany wykonuje zadania wynikające z art. 82 ust. Prawo budowlane, tj. rozpatrując sprawy z zakresu Prawa budowlanego poprzedzające wykonanie robót budowlanych - mówi Marek Kroll, naczelnik Wydziału Architektury i Budownictwa. - Starosta wykonując zadania z zakresu administracji architektoniczno-budowlanej ocenia wniosek o pozwolenie na budowę, czy też zgłoszenie robót budowlanych jak i projekt budowlany, wyłącznie w oparciu o kryteria zawarte w art. 35 Prawa budowlanego.

W momencie przystąpienia do prowadzenia robót budowlanych, tak na podstawie pozwolenia na budowę jak i w przypadku robót prowadzonych samowolnie, kompetencje do wykonywania zadań z zakresu Ustawy Prawo budowlane, należą tylko i wyłącznie do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego (organ kontroli nadzoru podlegający bezpośrednio Wojewodzie Pomorskiemu), nie jest to jednostka podległa Staroście Kościerskiemu.

Ocena celowości i celu budowy danego obiektu wykracza poza kompetencje Starosty.

Jak się dowiedzieliśmy w Nadzorze Budowlanym w Kościerzynie, sprawa budowy pomnika nie jest tu znana. Nie ma też żadnych skarg w tym temacie. Zgodnie z prawem budowlanym tego typu mała architektura wymaga zgłoszenia, jeśli powstaje w miejscu publicznym. Jak podkreślają pracownicy, każda sprawa wygląda inaczej, każdą trzeba zbadać indywidualnie. Przyznają, że nigdy nie było podobnej sytuacji. Póki co, inspektorzy nie prowadzą żadnych działań w związku z budową pomnika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki