Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje 2020. Branża turystyczna wściekła na ministra zdrowia: "Jednym zdaniem zaprzepaścił nasz miesięczny trud"

Agnieszka Kamińska
Agnieszka Kamińska
Wielu Polaków odwołało już letnie wyjazdy wakacyjne, są i tacy, którzy cały czas czekają na rozwój wypadków dotyczących epidemii. Pracownicy biur podróży są wściekli na ministra zdrowia, a właściciele gospodarstw agroturystycznych liczą na to, że Polacy w tym roku będą masowo wybierać ich oferty. Z kolei rząd zapowiada bon turystyczny o wartości 1 tys. zł.

Koronawirus wpływa na plany wakacyjne Polaków

Według firmy badawczej Nielsen, co dziesiąty Polak odwołał już swoje letnie wakacje, a prawie 1/3 czeka z decyzją na rozwój sytuacji.

„58 proc. Polaków nie zaplanowało jeszcze wypoczynku, jednak trudno będzie ich teraz przekonać do skorzystania z usług biur podróży” - napisali analitycy Nielsena w komunikacie.

Z kolei 62 proc. badanych przez firmę uważa, że zagraniczne podróże w drugiej połowie roku będą mało prawdopodobne. Pracownicy pomorskich biur podróży patrzą na sytuację z obawą.

- Klienci odwołali wycieczki zaplanowane na pierwszy majowy weekend. Ci, którzy wykupili letnie wakacje na lipiec i sierpień, cały czas czekają. Wszystko zależy od tego, co rząd zrobi z restrykcjami dotyczącymi podróżowania i czy będą jakieś zmiany terminu zakończenia roku szkolnego. Nowych klientów, którzy teraz pytaliby o wycieczki jesienią, nie ma - twierdzi Tomasz Zajder z kociewskiego biura Travel.

O stagnacji i atmosferze wyczekiwania mówią też w innych biurach.

- Nie mogę powiedzieć, żeby klienci masowo dzwonili, żeby anulować już wykupione wakacje. To są pojedyncze przypadki. Wszyscy czekają na to, co się wydarzy w związku z epidemią. Natomiast, tak jak we wszystkich innych biurach, nie ma obecnie nowych klientów. Niestety, nie pomógł nam minister zdrowia podczas ubiegłotygodniowego przemówienia - mówi pracownica biura turystycznego „Elżbieta” w Starogardzie Gd.

Słowa ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego nie tylko nie pomogły, ale wręcz zmroziły całą branżę turystyczną. Powiedział on, że „możemy zapomnieć o takich wakacjach, jakie znaliśmy do tej pory”, bo epidemia może potrwać rok.

Prezes Polskiej Izby Turystycznej Paweł Niewiadomski poczuł się zaskoczony tym stwierdzeniem, a Alina Dybaś-Grabowska, prezes Turystycznej Organizacji Otwartej, napisała petycję do premiera i minister rozwoju. Poprosiła o sprostowanie słów ministra zdrowia.

“Pan minister Szumowski jednym zdaniem zaprzepaścił cały nasz wspólny miesięczny trud, który włożyliśmy w utrzymanie pozytywnych relacji z klientami, którzy mają wykupione wczasy, kolonie czy obozy na miesiące letnie. W chwili obecnej nie ma przesłanek do tego, aby podejmować decyzje dotyczące podróży w lipcu lub w sierpniu. Kraje Europy Zachodniej dużo bardziej dotknięte przez wirusa rozpoczynają wstępne rozmowy o włączeniu ruchu turystycznego. Komunikaty od strony rządowej zapowiadają powolne uwalnianie gospodarki. Równolegle minister Szumowski przekazuje informację o braku możliwości wyjazdów, co jest fatalne w skutkach. Nie ma przesłanek do tego, aby już teraz podejmować decyzję o zatrzymaniu dzieci i młodzieży w domach, bez jasno określonej sytuacji pandemicznej. Te słowa dały sygnał do wycofywania udziału dzieci i młodzieży z wyjazdów, ale także zahamowały i tak małe na chwilę obecną zainteresowanie wypoczynkiem na terenie Polski” - czytamy w piśmie Turystycznej Organizacji Otwartej.

Koronawirus a wakacje. Skorzystają gospodarstwa agroturystyczne?

Jeśli międzynarodowy ruch turystyczny będzie zablokowany na dłużej, to być może z czasem skorzystają na tym rodzime, kameralne gospodarstwa agroturystyczne. Teraz świecą pustkami, ale ich właściciele mają nadzieję, że gdy nastąpi kolejny etap odmrażania gospodarki, Polacy tłumnie postawią właśnie na ich ofertę. Wiele osób może stwierdzić, że wakacje na wsi są bardziej bezpieczne niż wyjazd do tropików.

- W ubiegłym roku, pod koniec kwietnia, mieliśmy rezerwacje kwater na majowy weekend. Klienci dzwonili też w sprawie wynajęcia pokoi na inne weekendy i na wakacje. Teraz nie dzwonią, a pokoje są puste. Staramy się nie dramatyzować i wykorzystać ten czas na przeprowadzenie remontów i napraw. Czekamy. Bardzo chcielibyśmy, żeby Polacy, gdy to będzie możliwe, zaczęli wybierać ofertę polskich gospodarstw agroturystycznych. Dla wielu ich właścicieli, a to są bardzo często emeryci, którzy na agroturystyce dorabiają, obecna sytuacja braku klientów jest niezwykle trudna - mówi Mieczysława Cierpioł, członek zarządu Gdańskiego Stowarzyszenia Agroturyzmu, właścicielka gospodarstwa Cis.

Co ciekawe, niektórzy właściciele kwater i obiektów turystycznych na Pomorzu postanowili puste pokoje wykorzystać w szczytnym celu. Zaproponowali bezpłatny wypoczynek medykom zaangażowanym w walkę z koronawirusem. Akcję „Krynica Morska dla Medyka” zainicjowały firmy turystyczne związane z LOT Krynica Morska.

O wakacjach, jakie znaliśmy do tej pory, w sezonie letnim 2020 raczej możemy zapomnieć. Raczej nie ma co liczyć na kolonie, czy obozy. Co zatem z wakacjami będzie? Polecamy na odreagowanie twórczość internautów.

Memy o wakacjach 2020. W tym roku hitem Los Balkonos, Sofa d...

Rząd wesprze branżę turystyczną?

Rząd zapowiedział, że wesprze branżę. Ministerstwo Rozwoju wspólnie z Polską Organizacją Turystyczną przygotowuje program bonów, które będzie można wydać na wycieczkę lub inne wydarzenie związane z turystyką. Ich wartość ma wynieść 1 tys. zł. Z bonów mieliby skorzystać ci, których obecnie nie stać na wyjazdy. Na razie konkretów nie ma, ale wiadomo, że to rozwiązanie mogłyby wejść w życie już w drugiej połowie tego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki