Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje 2011: Informacje o Pomorzu przez SMS?

Piotr Niemkiewicz
Turyści, jak ci w Juracie, szukają obszernych informacji
Turyści, jak ci w Juracie, szukają obszernych informacji Piotr Niemkiewicz
W powiecie puckim lokalne biura Informacji Turystycznej pękają w szwach. Sposobem na to będą infokioski i rozsyłane za pomocą specjalnej aplikacji na telefon komórkowy informacje.

- Ludzi przychodzi tyle, że aż czasem trudno złapać oddech - mówi Ewa Świątczak z Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Jastarni. - A pytają nas dosłownie o wszystko: wolne kwatery, plaże, sklepy, imprezy...

We Władysławowie nowy punkt IT letnicy odkryli błyskawicznie i oczywiście intensywnie z niego korzystają. W Jastarni MOKSiR, gdzie można zdobyć aktualne wakacyjne informacje, zamienił się w jedno z najruchliwszych miejsc w mieście. Podobnie jest kilka kilometrów dalej w Kuźnicy. Kolejki w biurach informacji częściowo rozładowałyby z pewnością infokioski.

Wakacje 2011: Pomorskie atrakcje turystyczne

To specjalne komputery z dostępem do internetu, w których gromadzona będzie kompleksowa, zintegrowana baza o województwie. Mają funkcjonować tak, by można było z nich korzystać w nieskrępowany sposób i przez całą dobę.

W infokiosku turysta np. w Kuźnicy będzie mógł sprawdzić, co ciekawego dzieje się np. w Stegnie, jakie atrakcje czekają na niego w Gniewinie, co może zjeść w Celbowie albo czy w Malborku są jeszcze wolne miejsca hotelowe. I tak zaplanować wyprawę w pochmurny dzień nad morzem.
Tę inwestycję od kilku lat realizuje Urząd Marszałkowski. Na razie komputery na półwysep jeszcze nie dojechały.

- My jeszcze czekamy na nasze automaty. Według planów, mają się pojawić najpóźniej przed przyszłorocznymi piłkarskimi mistrzostwami - mówi Marta Balicka, szefowa MOKSiR i prezes Nordy, lokalnej organizacji turystycznej dla powiatów puckiego i wejherowskiego. - I na razie radzimy sobie jak możemy.

Wakacje 2011: Jak ominąć korki na Hel?

Jak się dowiedzieliśmy w Nordzie będą rozmawiać o możliwości uruchomienia innego systemu informacyjnego. Nie będą ze sobą konkurowały, a raczej uzupełniały. Chodzi o specjalne aplikacje na telefony komórkowe lub GPS-y, które przez np. 2 tygodnie rozsyłać będą informacje o tym, co ciekawego dzieje się w okolicy.

- Francuzi mają coś takiego i chwalą sobie - mówi Zenon Dettlaff, wiceburmistrz Pucka. - Taki system funkcjonuje w okolicach Marsylii. Dla nas też mogłaby to być ciekawa propozycja, zwłaszcza że turyści teraz rzadko kiedy urlop spędzają tylko w jednym miejscu.

Seria utonięć na Pomorzu: Trzy rodzinne tragedie!

Zanim jednak system ruszy trzeba będzie w gminach znaleźć osoby, które na bieżąco będą informowały - np. Nordę - o lokalnych ciekawostkach, którymi można przyciągnąć turystę. To na pewno będzie wyzwanie.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki