Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wejherowie od marca 2020 roku wchodzi nowa metoda naliczania opłat za śmieci

ts
pixabay
Od 1 marca 2020 roku wchodzi w Wejherowie nowa metoda naliczania opłat za odpady komunalne odbierane od mieszkańców. Opłata nie będzie naliczana od liczby osób w zamieszkujących lokalu mieszkalnym jak dotychczas, a zostanie naliczona od liczby metrów kwadratowych powierzchni tego lokalu, ale z wyjątkami.

Aktualizacja, 20 grudnia, godz. 10:30
Po opublikowaniu informacji o nowej metodzie naliczania opłat za śmieci swoimi uwagami w liście do naszej redakcji postanowiła podzielić się mieszkanka Wejherowa (personalne dane do wiadomości redakcji).

"Mieszkam sama w domu jednorodzinnym, który odziedziczyłam po rodzicach. Obecnie płacę 16 zł za wywóz odpadów segregowanych od marca mam ponosić opłatę 117 zł. Sąsiedzi mieszkający obok - rodzina 4-osobowa plus dziadkowie też zapłacą 117 zł generując znacznie więcej śmieci miesięcznie niż ja.
Pomysł władz dotyczący wielkości opłaty związanej z metrażem, na którym mieszkam w mojej opinii jest kuriozalny. Możliwość zmniejszenia opłaty (udowodnienia, że jednak jestem jedynym mieszkańcem domu) oparta na monitorowaniu zużycia wody wydaje się również kryterium zupełnie niepowiązanym (zazwyczaj domki jednorodzinne posiadają ogrody a ich podlewanie jest konieczne bez względu na to czy zamieszkuje dom 1 czy 4 osoby)."

Przypomnijmy, że uchwałę o zmianie metody naliczania opłat za odpady podjęli rajcy podczas grudniowej sesji Rady Miasta Wejherowa. Za przyjęciem uchwały głosowało 14 radnych, 5 wstrzymało się, a nikt nie był przeciw.

- Wzrost opłat za śmieci jest nieunikniony. Ma na to wpływ kilka czynników. Przede wszystkim wzrosła opłata środowiskowa. Wynosiła 120 zł za tonę, a od 2020 roku będzie to już 270 zł za tonę. Poza tym nie ma recyklerów, czyli firm, do których można wprost przekazać frakcję, które segregujemy. Jest to problem zarówno z plastikiem, jak i makulaturą. W przypadku plastiku wiemy dlaczego, bo Chiny zamknęły swoje granice. Dlatego dzisiaj to my musimy płacić, żeby ktoś chciał odebrać od nas plastik. Podobnie jest z makulaturą - mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.

Ale jak przekonują władze miasta zmiana metody ma przede wszystkim za cel uszczelnienie poboru opłat. Według informacji ratusza obecnie za swoje odpady nie płaci ok. 9 tys. osób, czyli prawie 20 proc. mieszkańców Wejherowa, którzy nie zgłaszają siebie do naliczenia opłaty. Urząd nie ma administracyjnych możliwości zweryfikowania faktu zamieszkiwana. Oznacza to, że wejherowianie uczciwie płacący za odpady, w każdych 100 zł dziś płacą aż ok. 20 zł za tych niepłacących. Urzędnicy zauważają, że gdyby pozostawić obecną metodę naliczania od osoby, to stawka wzrosłaby teoretyczne z obecnych 16 zł do 28 zł od osoby, czyli o 75%, co jest niższym wynikiem na tle gmin sąsiednich. Ta stawka zawierałby również środki za tych, którzy unikają płacenia.

- Każdy generuje odpady, więc każdy powinien za nie płacić - podkreśla Rutkiewicz.

Stąd też miasto zdecydowało się na metodę mieszaną. Opłata nie będzie naliczana od liczby osób w zamieszkujących lokalu mieszkalnym jak dotychczas, a zostanie naliczona od liczby metrów kwadratowych powierzchni tego lokalu, ale z wyjątkami.

- Od 1 marca 2020 roku miesięczna opłata za odpady zbierane selektywne wyniesie 1,17 zł za każdy 1m2 powierzchni lokalu mieszkalnego - informuje zastępca prezydenta miasta. - Jednak będą wyjątki.Po pierwsze, chronione będą małe gospodarstwa domowe 1. i 2-osobowe (np. osoby samotne, emeryci, renciści). Niezależnie od wielkości metrażu zajmowanego mieszkania lub domu jedna osoba będzie mogła zapłacić (wg swojego wyboru) zamiennie opłatę 24 zł miesięcznie, zaś dwie osoby 45 zł miesięcznie, jeśli na podstawie rachunków wykażą, że w ciągu ostatnich 6. miesięcy zużycie wody nie przekroczyło 4 m3 miesięcznie na osobę - w ten sposób zweryfikowana zostanie mała wielkość gospodarstwa.

Ponadto właściciele domów, którzy na posesji kompostują odpady zielone otrzymają dodatkową zniżkę w opłacie w kwocie odpowiednio 2 lub 4 złote miesięcznie. Po drugie, opłata będzie ograniczona do maksymalnie 100 m2 powierzchni. W ten sposób przed nadmiernymi opłatami chronieni będą właściciele dużych nieruchomości. Właściciele wszystkich domów, którzy na posesji kompostują odpady zielone otrzymają dodatkową zniżkę w opłacie w kwocie 0,12 zł za 1m2 .

Segregowanie śmieci to twój obowiązek, ale czy wypełniasz go prawidłowo? Niektóre odpady potrafią być mocno problematyczne. Sprawdź, gdzie powinny trafić!

Segregujesz śmieci? Upewnij się, że nie popełniasz tych błęd...

Poza tym przypomnijmy, że od przyszłego roku, zgodnie z ustawą, należy zbierać odpady wyłącznie w sposób selektywny (segregować). Wszyscy mieszkańcy są do tego zobligowani. Jeśli odpady nie będą segregowane, gmina będzie musiała nałożyć karną stawkę w wysokości 2-krotności opłaty. Od 2020 roku będziemy musieli również segregować dodatkowe odpady - bio.

- Bio, to wszystkie odpady kuchenne bez tłuszczu i kości. Czyli są to np. obierki od ziemniaków, niedokończony chleb, czy torebki od herbaty - mówi Roman Czerwiński, prezes ZUK w Wejherowie, firmy odpowiedzialnej za wywóz odpadów w Wejherowie. - Będziemy wyposażać mieszkańców w ulotki, żeby wiedzieli, jak segregować śmieci.

TOP 100 POMORSKICH FIRM - RAPORT:

POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki