Zwłoki mężczyzny pływające w Strzyży zauważył przypadkowy przechodzień. Czytaj więcej TU >>>
Przy zwłokach znalezione zostały pieniądze, karta płatnicza, laptop i tablet - co pozwala raczej wykluczyć motyw rabunkowy.
- Prawdopodobna, wstępna przyczyna zgonu to utonięcie - mówi prok. Cezary Szostak, szef badającej sprawę Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.- Mężczyzna miał obrażenia głowy w części potylicznej, ale bez uszkodzenia czaszki. Te obrażenia mogły powstać wskutek upadku i uderzenia o dno strumienia. Miał bardzo intensywnie krwawiącą ranę w okolicy wargi.
Śledczy zaznacza, że nie wiadomo, skąd wzięła się ta rana. Mogło powstać przy silnym uderzeniu, ale też w przypadku bardzo niefortunnego przewrócenia się 42-latka.
- Mógł próbować zatamować sobie krew i obmyć w strumieniu: przewrócił się, uderzył w głowę, utonął. Takie było ułożenie ciała i to jest możliwe. Czy tak było, nie wiemy, ale to jedna z hipotez - mówi prok. Cezary Szostak i dodaje, że choć wstępne badania nie wskazują na udział "osób trzecich", nie można go zupełnie wykluczyć.
Śledczy planują przesłuchanie współpracowników, znajomych i bliskich 42-latka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?