Marcin Wichert chciał pójść krok dalej. Został inicjatorem obywatelskiego projektu, którego celem było wprowadzenie bezpłatnych przejazdów autobusami dla wszystkich przez cały tydzień. Miejskim radnym nie spodobał się ten pomysł i odrzucili projekt.
- Żałuję, że radni i prezydent nie włożyli minimum wysiłku w pracę nad procedowaną uchwałą, aby środki na bezpłatną, bezbiletową komunikację miejską dla wszystkich mieszkańców wygospodarować z budżetu - podkreśla Marcin Wichert, pomysłodawca projektu. - Temat bezpłatnej komunikacji wróci w następnej kadencji rady miasta. Środki znajdą się np. poprzez likwidację straży miejskiej lub jej reformę.
W minionym roku wpływ do miejskiej kasy z biletów wyniósł ponad 3 mln zł brutto.
Jeszcze w sierpniu, gdy inicjatorzy zbierali podpisy pod projektem, prezydent miasta Janusz Stankowiak mówił, że bezpłatna komunikacja miejska, to nie najlepszy pomysł.
- W ubiegłym roku wprowadziliśmy ulgi dla mieszkańców rodzin wielodzietnych oraz kierowców, którzy mają prawo do bezpłatnych przejazdów autobusami w każde poniedziałki. Na tę chwilę nie planujemy innych zmian w zakresie usług miejskiej komunikacji – mówi prezydent Janusz Stankowiak.
- Wprowadzając bezpłatną komunikację w Starogardzie mieszkańcy muszą się liczyć z tym, że dochód do budżetu miasta zmniejszy się o prawie 4 mln zł, za które można wiele w mieście zrobić – twierdził prezydent. - Niewątpliwie bezpłatna komunikacja wiązałaby się ze spadkiem nakładów inwestycyjnych i remontowych, m.in. ulic w mieście. Trzeba też pamiętać, że autobusy się zużywają i miasto musi inwestować w nowy tabor, co jest przewidziane w planach na najbliższe lata. Pieniądze ze sprzedaży biletów są m.in. na ten cel wykorzystywane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?