W Sopocie urząd chce urządzić mieszkańcom łąkę

Kamila Grzenkowska
Miejscy urzędnicy zamierzają uatrakcyjnić teren w strefie ujęć wody, m.in. przy ul. Bitwy pod Płowcami i Polną. Mają tam powstać błonia, które służyć będą ą zarówno rodzicom z małymi dziećmi, jak i młodzieży oraz osobom starszym. Dziś kilkunastohektarowa działka przyciąga głównie miłośników napojów alkoholowych i właścicieli psów.

- Dochodziły do nas sygnały od mieszkańców, którzy uważają, że w mieście potrzeba więcej terenów zielonych. Nie chodziło im park, ale otwartą przestrzeń, służącą do czynnej rekreacji. Stąd nasz pomysł na sopockie błonia- tłumaczy Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.- Podobnym miejscem jest Pole Marcowe w Parku Północnym.

Ponieważ strefa ujęć wody liczy sobie kilkanaście hektarów, udostępnianie jej sopocianom podzielono na kilka etapów. W pierwszej kolejności, na około czterech hektarach, powstać ma polana sportowa. Potem zorganizowane zostanie miejsce, w którym matki będą mogły bawić się ze swoimi dziećmi. Powstanie też specjalna ścieżka spacerowa z myślą o osobach starszych, polana do ćwiczeń i "Małpi gaj".

Obszar , na którym wyznaczone maja zostać błonia, objęty jest ochroną środowiskową. Nie można tu nic budować ani stawiać na stałe. Nawet bramki do gry w piłkę nożną będą tymczasowe, przenośne.

- To tereny podmokłe. Woda, okresowo, znajduje się na powierzchni gruntu. Aby mógł tu powstać teren do rekreacji, trzeba będzie zrobić drenaż powierzchniowy, nie więcej niż na pół metra - tłumaczy Magdalena Leszczyńska-Czeczatka, konserwator przyrody w Biurze Konserwatora Zabytków w Sopocie. - Teren trzeba będzie też wyrównać i nawieźć na niego ziemię - pozbawioną jakichkolwiek organicznych substancji, badaną laboratoryjnie.

Na razie nie szacowano, ile będzie kosztować ta inwestycja, ponieważ nie ma jeszcze ostatecznego projektu.
Władze Sopotu rozpoczynają konsultacje z mieszkańcami w tej sprawie. Dziś o godz. 16 spotkanie w terenie - przy ul. Polnej. O godz. 17 - druga część dyskusji w kawiarni Mesa (siedziba SKŻ), ul. Hestii 3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kos
ale tak jak poprzedniczka, czuję że park będzie oblepiony pojazdami...

Sopot - PEREŁKA BAŁTYKU...
tu chce się żyć.... ;-))) i oddychać ;-)

a co do autobusu, to powinien mieć ksywę AUTOBUS WIDMO...a nawiasem mówiąc fajny temat na reportaż...kto nie wie...niech popyta ;-)))
m
mo
Wreszcie przeczytałem o dobry pomyśle a nie tylko kompleksy biurowe i domy. A Wielkiej Brytanii takie zielone łąki to normalka, czowiek odrazu czuje sie lepiej.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie