Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę w Gdyni rusza turniej o mistrzostwo Europy w rugby 7

Adam Mauks
Przemyslaw Swiderski
Czy polskim rugbistom uda się awansować do czołowej ósemki turnieju Grand Prix Series? Rywale są atrakcyjni, ale i bardzo mocni.

Polacy zmierzą się w sobotę na piłkarskim stadionie w Gdyni z najlepszymi europejskimi siódemkami. Oprócz biało-czerwonych, których od maja prowadzi trener z RPA Blikkies Groenewald, w akcji będzie można podziwiać: obrońców tytułu Francuzów, dwie drużyny Wielkiej Brytanii, Hiszpanię (te drużyny awansowały z Europy do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro) oraz Rosję, Niemcy, Belgię, Włochy, Gruzję, Portugalię i Litwę. Nasi trafili do bardzo trudnej grupy z Francją (mecz o godz. 12.20, Wielką Brytanią “Lions” (15.05) i Gruzją (17.50). Mecze trwają dwa razy po 7 minut a ta odmiana rugby jest dynamiczna i widowiskowa. Kibice nie powinni się więc nudzić. Bilety na ten świetnie zapowiadający się turniej można kupować na platformie internatowej ebilet.pl. Wejściówka na turniej kosztuje 15 złotych, karnet na oba dni - 20 zł. Będzie je można kupić także w kasach stadionu przy ul. Olimpijskiej. Dzieci i młodzież do lat 16 wchodzą za darmo. W sobotę i niedzielę zawody rozpoczną się o godz. 10.30 i zakończą się po godz. 18.

Wczoraj w południe symbolicznym wydarzeniem, czyli wkopaniem słupów do rugby, gdyńscy sportowcy pomogli wejść rugbistom we władanie piłkarskim stadionem. Teraz pora na kibiców, których nie może zabraknąć na trybunach w Gdyni. Takiego turnieju jeszcze w Polsce nie było.

Reprezentacja Polski na turniej w Gdyni: Radosław Rakowski, Dawid Banaszek, Szymon Sirocki, Mateusz Plichta (wszyscy Arka Gdynia), Grzegorz Szczepański, Marek Przychocki (obaj Ogniwo Sopot), Robert Wójtowicz (Lechia Gdańsk), Dawid Plichta, Tomasz Gasik (obaj Orkan Sochaczew), Robert Bosiacki (Tytan Gniezno), Marcin Krześniak (Budowlani Łódź), Daniel Gdula (Posnania), Mateusz Bartoszek (Saint Medard), Michał Kępa (Orkan Sochaczew), Piotr Wiśniewski (Budowlani Lublin), Paweł Antoszczuk (Pogoń Siedlce).

Jako pierwszy człowiek podniósł pół tony i ... zasłabł. Zobacz rekordowy wyczyn amerykańskiego strongmana

STORYFUL/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki