Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie chojnickim nie będą strzelać do wilków i kormoranów

Redakcja
archiwum
Nie będzie odstrzału wilków w powiecie chojnickim. Z takim wnioskiem kilka miesięcy temu zwrócili się do ministra rolnictwa radni z Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska Rady Powiatu Chojnickiego. Chcieli nie tylko strzelać do wilków, ale też do krukowatych i kormoranów. Pojawiały się też pomysły, aby strzelać do bobrów... Szanse na to są jednak mizerne - to wynika z odpowiedzi, którą chojniccy radni dostali z Warszawy.

Temat jest na czasie, tym bardziej że w ostatnich miesiącach pojawiały się głosy, że na terenie powiatu chojnickiego wilków jest coraz więcej. Podejrzewano nawet, że to one zagryzły owce w okolicach Klaskawy w gminie Czersk.

 

Czytaj: Radni chcą strzelać do wilków, kormoranów, bobrów i żurawi

 

Temat wywołał więc spore emocje, jak się okazuje jednak - niepotrzebne. Na wniosek chojniczan odpowiedział Krzysztof Lissowski, generalny dyrektor ochrony środowiska. W swoim piśmie wyjaśnił on, że wilk jest pod ochroną ścisłą. Co więcej, jest to gatunek priorytetowy w rozumieniu tak zwanej dyrektywy siedliskowej.

„Na zabijanie gatunków objętych ochroną ścisłą (m.in. wilk) zezwolenia wydaje generalny dyrektor ochrony środowiska - czytamy w piśmie. - Zezwolenia z zakresu ochrony gatunkowej mogą być wydawane (…) w przypadku braku rozwiązań alternatywnych, jeżeli wnioskowane czynności nie są szkodliwe dla zachowania we właściwym stanie ochrony dziko występujących populacji chronionych gatunków zwierząt oraz w przypadku zaistnienia jednej z przesłanek wskazanych w art. 56 ust. 4 pkt 1-7 tejże ustawy (np. gdy wynikają z konieczności ograniczenia poważnych szkód w odniesieniu do upraw rolnych, inwentarza żywego, lasów, rybostanu, wody lub innych rodzajów mienia)”.

Chojniczanom trudno byłoby wskazać, jakie rozwiązania alternatywne zastosowano w powiecie chojnickim, aby ograniczyć szkody wyrządzone przez zwierzęta. Tak naprawdę trudno również wskazać konkretne dowody na to, że powodują one spustoszenie.

 

Piotr Furtak

[email protected]

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki