Od 31 maja wraca nauka stacjonarna. Powrót uczniów do szkół ze zdalnego nauczania został podzielony na etapy. Najpierw, od 4 maja, naukę stacjonarną wznowili uczniowie klas I-III, od 17 maja uczniowie klas IV-VIII podstawówek oraz szkół średnich uczyli się hybrydowo, od 31 maja już wszyscy uczniowie wracają do normalnej nauki w szkołach.
Część uczniów obawia się, że nauczyciele, chcąc wystawić oceny na koniec roku, zasypią ich kartkówkami i zaczną ich nadmiernie odpytywać. Na początku maja w mediach społecznościowych ogłoszono Protest Uczniowski. Pod petycją przeciwko powrotowi do szkół przed wakacjami podpisało się ponad pół miliona osób. Uczniowie popierający protest, oprócz obawy dotyczącej nadmiernego oceniania, wskazują m.in., że wznowienie nauki stacjonarnej spowoduje wzrost liczby zakażeń. Ich zdaniem, naukę w szkołach lepiej byłoby wznowić we wrześniu.
„(…) Nie chcemy kolejnego błędu, że po powrocie fala zakażeń zacznie narastać tuż przed wakacjami, w które możemy wreszcie odpocząć! Prosimy o rozsądne podejście do uczniów (…). Nie powinno dochodzić do sytuacji, gdzie uczeń w jednym tygodniu ma 3 sprawdziany, prace domowe z co najmniej 3 przedmiotów, niezapowiedziane kartkówki i odpytywanie z tematów. W tej chwili najważniejsze jest zdrowie psychiczne i odpoczynek uczniów, a nie przemęczenie i niepokój” - czytamy na facebookowym profilu protestu.