Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W piątek siatkówka z Rumi debiutuje w Plus Lidze Kobiet

Redakcja
Siatkarki TPS chcą sprostać wymaganiom PlusLigi
Siatkarki TPS chcą sprostać wymaganiom PlusLigi Tomasz Bołt
Już dziś (3 grudnia) w Rumi będzie miało miejsce historyczne wydarzenie, bowiem miejscowy zespół Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia rozegra swój pierwszy mecz w Plus Lidze Kobiet.

Do siatkarskiej elity rumianki awansowały w ubiegłym roku po dramatycznych walkach w barażach z Treflem Sopot. Ostatni mecz tej pasjonującej rywalizacji zakończył się wynikiem 3-2 dla zawodniczek z Rumi. Na ten sukces pracowano od 5 lat, od momentu powstania drużyny.

- W poprzednich sezonach TPS był za silny na pierwszą ligę, ale jeszcze za słaby na ekstraklasę. Teraz wreszcie wszystko się udało - przypomina Jerzy Skrobecki, trener rumskiej drużyny, w przeszłości także selekcjoner reprezentacji Polski siatkarek.

Gra w PlusLidze stawia nowe, dużo wyższe wymagania przed klubem. Zarówno w wymiarze sportowym, jak i organizacyjnym w ostatnim okresie dokonano w nim poważnego wysiłku. Sportowe przygotowania rozpoczęto tuż po zakończeniu rozgrywek I ligi. Oprócz intensywnego treningu zespół rozegrał 20 meczów sparingowych, z drużynami różnych klas rozgrywkowych, z czego połowa zakończyła się sukcesem. Ostatni raz przed startem ligi widziano w Rumi TPS w akcji, w trakcie turnieju o Puchar Burmistrza Miasta, w którym zmierzył się z drużyną GCB Centrostal Bydgoszcz. W tej konfrontacji rumianki musiały uznać wyższość doświadczonych zawodniczek z Bydgoszczy, przegrywając 0:3.

Natomiast w trakcie minionego weekendu TPS miał jeszcze raz okazję zmierzyć się z klubami z PlusLigi, biorąc udział w turnieju w Gorlicach. Tam rywalkami były zespoły Stali Mielec i AZS Białystok. Turniej, w trakcie którego grano w każdym meczu tylko 3 sety, zakończył się połowicznym sukcesem. W pokonanym polu pozostał AZS, z którym podopieczne trenera Skrobeckiego wygrały 2:1. Mecz ze Stalą Mielec zakończył się przegraną rumianek 0:3.

W klubie dokonano także kilku zmian kadrowych. Pozyskano m.in. Dorotę Pykosz z Muszynianki, która podczas turnieju w Gorlicach została uznana za najlepszą atakującą oraz Maybelis Martínez Adlun, która z reprezentacją Kuby w 2004 roku zdobyła brązowy medal olimpijski. Ciągle próbowane są jeszcze inne siatkarki, które być może zagrają w drużynie Sandeco EC Wybrzeże TPS.

Przed początkiem sezonu trzeba było dokonać zmian w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, w której będą rozgrywane mecze. Obiekt zyskał nową, wymaganą przez władze PlusLigi, nawierzchnię. Zawodniczki będą grały na terafleksie, nawierzchni, na której rozgrywane są mecze międzynarodowe. Nie obeszło się również bez poważnego remontu oświetlenia. Musiało ono zostać dostosowane m.in. do wymagań telewizji. Teraz nad główną powierzchnią parkietu zabłyśnie 1900 luxów, co jest wyższe od standardów o 400 luxów.
Start w rozgrywkach jest oczekiwany z niecierpliwością, choć jeszcze nie tak dawno nie było pewności, czy TPS zagra w ogóle w Rumi. Brakowało pieniędzy na niezbędne remonty. Brano pod uwagę wariant, w którym początek rozgrywek trzeba by przenieść do Żukowa. Dopiero przed ostatnimi wyborami radni zaakceptowali wydatki z miejskiego budżetu.

- Do rozgrywek jesteśmy przygotowani - mówi trener Skrobecki. - Cieszymy się z pomocy dotychczasowych głównych sponsorów: EC Wybrzeże i urzędu miasta. Bardzo cenimy sobie również pozyskanie firmy Sandeco z Rzeszowa, która jest już sponsorem Asseco Resovii Rzeszów z męskiej PlusLigi.

W inauguracyjnym spotkaniu PlusLigi Kobiet rumianki zagrają we własnej hali z Aluprofem Bielsko-Biała już w piątek o godz. 18. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki