Władze miasta, a konkretnie wiceprezydent Lisicki, pod naciskiem miejskich radnych z okręgu 6 pod który podlega Oliwa, postanowiły się jednak wycofać z pomysłu forsowanego od dawna, czyli płatnych parkingów.
- Dwa tygodnie temu wysłaliśmy w tej sprawie list do prezydenta Adamowicza. Dziś obecny na klubie wiceprezydent, choć mówił, że jego zdaniem strefa w Oliwie jest potrzebna, to stwierdził też, że rozumie nasze argumenty i miasto może z tym jeszcze poczekać- opowiada Borawski.
Wśród tych argumentów jest m.in. to, że natłok samochodów jest tylko w określonych punktach dzielnicy, a i tam liczba miejsc parkingowych w zupełności wszystkim wystarcza.
-Jedynym miejscem, gdzie zjeżdżają ludzie z całego miasta i gdzie jest rotacja samochodów, jest tak naprawdę Park Oliwski i okolice Starego Rynku. Naszym zdaniem liczba miejsc parkingowych jest tam wystarczająca i nie ma potrzeby wprowadzać strefy - potwierdza Borawski.
Wcześniej pisaliśmy: Miasto chce poszerzyć strefy płatnego parkowania.
Podczas gdy radni i mieszkańcy Oliwy mają powody do świętowania , tego samego nie mogą zrobić Siedlce, które wspólnie z Oliwą głośno protestowały przeciwko wprowadzaniu w ich dzielnicy stref płatnego parkowania.
- Na Siedlcach w sąsiedztwie szpitala, sądu czy biur strefa będzie- zapowiada Borawski. Jednak w porównaniu do pierwotnych planów miasta, jej granice zostaną okrojone do ul. Ciasnej.
Czytaj także: Interpelacja radnej Jolanty Banach w sprawie stref płatnego parkowania.
Zdaniem radnych osiedla Siedlce to jednak żaden kompromis, bo o tym wiceprezydent informował ich już w sierpniu.
Radni osiedla nie kryją rozżalenia i zapowiadają, że nie składają broni w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?