Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W obwodzie kaliningradzkim brakuje już nawet cukru. W sklepach nie ma najpotrzebniejszych artykułów

Witold Chrzanowski
Mieszkańców obwodu kaliningradzkiego najdotkliwiej dotknęły sankcje ekonomiczne skierowane przeciwko Federacji Rosyjskiej po agresji tego państwa na Ukrainę. Ludność nadbałtyckiej enklawy ma kłopot z kupieniem nawet najbardziej podstawowych artykułów spożywczych.

O dramatycznej sytuacji blisko milionowej populacji obwodu napisał 14 kwietnia portal wp.pl. Kaliningradczycy nie mają obecnie szans na przekroczenie granicy z Polską, a by dostać się na Litwę, stoją w wielokilometrowych kolejkach na przejściach. Jak informuje wp.pl, dwukrotnie zdrożały też bilety lotnicze, ponieważ z uwagi na zamkniętą przestrzeń powietrzną rosyjskie samoloty muszą znacznie nadkładać drogi.

Gubernator obwodu Anton Alichanow, chcąc choć trochę ulżyć swoim współobywatelom, miał zwrócić się do wicepremiera Dmitrija Czernyszenki o zorganizowanie połączenia promowego z Bałtijska do Petersburga. Po odbyciu 40-godzinnej podróży kaliningradczycy mogli zaopatrzyć się w Pitrze, jak popularnie jeszcze w czasach caratu określano dawną - do 1918 roku - rosyjską stolicę - na przykład w cukier, który stał się w ich enklawie dobrem luksusowym.

Jak podaje wp.pl, najsilniej uderzają w mieszkańców obwodu sankcje blokujące rosyjski transport drogowy. Poza pomocą humanitarną i produktami spożywczymi Rosjanie nie mogą przewozić żadnych towarów. Powoduje to ogromny wzrost cen: wp.pl jako przykład podaje torebkę winogron za równowartość 50 zł.

Emerytury gwiazd. Ile dostają Teresa Lipowska, Maryla Rodowi...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki