Fragmenty dwóch ludzkich szkieletów odkryto przy okazji trwających właśnie prac remontowo-konserwatorskich na terenie Zamku Wysokiego, na które Muzeum Zamkowe pozyskało ok. 26 mln zł z tzw. funduszy norweskich.
Czytaj więcej na temat remontu na terenie Zamku Wysokiego
Inwestycja obejmuje przede wszystkim kościół Najświętszej Marii Panny - "serce" państwa krzyżackiego, ale w zakresie robót znalazł się też remont innych ważnych wnętrz, m.in. kaplicy św. Anny. I właśnie tutaj natrafiono na niezwykłe znalezisko.
- Jest to krypta najprawdopodobniej, bo tego nie jesteśmy pewni, z pochówkami jezuickimi. To dopiero badania wykażą. Będziemy całą kryptę eksplorować. Tego wcześniej nie było w planach, ale nie wiedzieliśmy, że ona istnieje - mówi Bernard Jesionowski z Muzeum Zamkowego w Malborku. - Owszem, z malborskiej kroniki jezuickiej wiedzieliśmy, że oni byli chowani na zamku, ale nie było napisane, że jest to jakaś inna krypta niż krypta wielkich mistrzów.
Jezuici pojawili się w Malborku za czasów panowania polskiego. Jak podają źródła historyczne, w 1652 roku z nadania króla Jana Kazimierza otrzymali na siedzibę Domek Dzwonnika i objęli kościół NMP oraz kaplicę św. Anny na Zamku Wysokim. Po pierwszym rozbiorze Polski ostatni dwaj jezuici opuścili zamek w 1780 r.
By dojść prawdy o odnalezionych szkieletach, specjaliści od prac archeologicznych będą teraz musieli odgruzować kryptę w kaplicy św. Anny. Na razie odkryto kości udowe.
- Dopiero po odsłonięciu wszystkie kości zostaną zinwentaryzowane na miejscu, wydobyte, a potem [po badaniach antropologicznych, które w takich sytuacjach są standardem - dop. red.] powrócą na swoje miejsce. One zostaną pochowane w tej samej krypcie - opowiada Bernard Jesionowski.
Badania w krypcie muszą skończyć się w tym samym czasie co cały wielki remont na Zamku Wysokim, czyli do 31 marca 2016 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?