Co to jest łuza? Jak trzymać kij? Jak ustawiać bile na stole? - nie wie tego niejeden dorosły, tymczasem dla dzieci z SP 2 to żadna tajemnica. Tam w bilard grają już piątoklasiści - na lekcjach wychowania fizycznego i po szkole. Wuefista Patryk Borzęcki, który sam jako uczeń w Tomaszowie Mazowieckim zetknął się z tą dyscypliną sportu, stwierdził, że warto urozmaicić zajęcia w "dwójce". Bo wf. to nie tylko piłka i bieganie. Napisał projekt do Polskiego Związku Bilarda z prośbą o przekazanie sprzętu.
- Na odpowiedź nie musiałem długo czekać. Otrzymaliśmy dwa stoły - opowiada.
Prezent miał wartość ponad 6,5 tys. zł. Z kolei z własnych środków szkoła wydała 3 tys. zł na adaptację pomieszczenia oraz osprzęt (specjalne lampy, kije i bile). Pomysłodawca przeszedł w Kielcach kurs opiekuna sekcji bilardowej, aby móc przekazać młodzieży tajniki tej gry.
- To bardzo dobry pomysł. Nasi uczniowie chętnie biorą udział w tych zajęciach. Oprócz tego, że grają na lekcjach wf., została stworzona także pierwsza w naszym mieście sekcja bilarda - opowiada Krystyna Prokopowicz, dyrektor SP 2 w Malborku.
Do sekcji należy 21 uczniów.
Mali malborczycy chcieliby rozegrać sparing z przeciwnikami w ich wieku, ale po prawej stronie Wisły to niemożliwe. Najbliższa uczniowska sekcja bilardowa działa w Tczewie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?