Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W maju zaczyna się budowa hermetycznej kompostowni na Szadółkach. Dzięki niej ma przestać śmierdzieć

Ewelina Oleksy
Ewelina Oleksy
Konferencja Zakładu Utylizacyjnego dotycząca budowy kompostowni
Konferencja Zakładu Utylizacyjnego dotycząca budowy kompostowni Przemysław Świderski
Zakończył się etap projektowania inwestycji, czas na jej realizację. Władze Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach poinformowały dziś, że w maju startują z budową długo wyczekiwanego obiektu. Mowa o hermetycznej kompostowni, dzięki której fetor znad składowiska odpadów ma zostać zlikwidowany do minimum.

Hermetyczna hala powstanie w miejscu dotychczasowego placu dojrzewania kompostu. Odpady mokre składowane były tam pod gołym niebem, dlatego problem uciążliwości zapachowych powracał jak bumerang. Teraz cały proces zostanie szczelnie zamknięty.

- To dla nas dynamiczny czas inwestycyjny, tym bardziej, że chodzi o inwestycję, dzięki której wokół Szadółek będzie lepszy klimat, nie mówiąc już o zapachu - podkreślił dziś Michał Dzioba, prezes Zakładu Utylizacyjnego. - Jesteśmy w przededniu rozpoczęcia prac budowlanych przy hermetycznej kompostowni. Rozpoczną się w maju. Oddanie nowej kompostowni do eksploatacji nastąpi w pierwszej połowie przyszłego roku. Efektem tej budowy będzie większa produkcja kompostu, który będziemy mogli wykorzystać do szerszej gamy celów, niż obecnie. Dzięki tym zmianom, ZU to już nie tylko odór z zagospodarowania odpadów, nie tylko miejsce ich utylizacji. Zmieniamy się w kierunku bycia nowoczesnym centrum odzysku i recyklingu. Ta inwestycja zdecydowanie wpłynie na jakość życia mieszkańców wokół. Ale poprawę, nie tylko naszym subiektywnym nosem, czujemy już dziś - mówił Dzioba.

CZYTAJ TEŻ: Na wysypisku w Gdańsku zlikwidowano plac dojrzewania kompostu

Nowa kompostownia powstanie na placu o powierzchni 2 hektarów i będzie przetwarzać 40 tys. ton odpadów biodegradowalnych rocznie. - Instalacja będzie całkowicie hermetyczna, cały proces odbędzie się w zamkniętych obiektach przy użyciu technologii maksymalnie ograniczających uciążliwości odorowe- podkreślał Maciej Jakubek z Zakładu Utylizacyjnego.

Konferencja Zakładu Utylizacyjnego dotycząca budowy kompostowni
Konferencja Zakładu Utylizacyjnego dotycząca budowy kompostowni Przemysław Świderski

W skład kompostowni wchodzić będzie hala przyjęcia odpadów, 16 zamkniętych, żelbetowych komór, zamknięta hala dojrzewania kompostu oraz system biofiltrów oczyszczających powietrze wydobywające się z instalacji.

- Każda część procesu, od przyjęcia odpadów, do produkcji gazu będzie pod pełną kontrolą. Całość wyposażona też będzie w wentylację mechaniczną- mówił Jakubek-Odpady będą dostarczane taśmociągiem do hali albo wrotami. Powietrze na zewnątrz będzie się mogło wydostać tylko poprzez system oczyszczania gazów. Wymiary komór są tak dobrane,aby uzyskać małą wysokość złoża i niską odorotwórczość produktu- precyzował.

Po całym procesie, który trwał będzie kilka tygodni, z kompostowni wyjeżdżał będzie produkt gotowy do sprzedaży.
- Z odpadów mokrych uzyskamy polepszacz gleby, dodatkowo dzięki temu, że będziemy mieć aż 16 komór, uzyskamy również certyfikat na pełnowartościowy kompost, który będzie mógł być wykorzystywany w rolnictwie - mówił Jakubek.

W tygodniu przed Wielkanocą ZU zlecił badania opinii wśród mieszkańców sąsiadujących z Szadółkami dzielnic i osiedli.Przeprowadziła je Pracownia Realizacji Badań Socjologicznych Uniwersytetu Gdańskiego. Badania przeprowadzono na próbie 500 osób.

CZYTAJ TEŻ: Nową kompostownię na gdańskich Szadółkach chce budować siedem firm

Wynika z nich m.in., że liczba osób, które odczuwają nieprzyjemne zapachy spadła, w porównaniu z zeszłym rokiem, z blisko 83 do 64 proc, przy czym ok. 48 proc. badanych odczuwa nieprzyjemne zapachy sporadycznie.

- Badania wykazały, że ponad jedna trzecia osób nieprzyjemnych zapachów związanych z działalnością ZU nie odczuwa w ogóle. Tylko niespełna 6 proc. badanych osób powiedziało, że jest niezadowolonych z mieszkania w sąsiedztwie zakładu, a 62 proc. miało wiedzę na temat lokalizacji zakładu podejmując decyzję o zamieszkaniu w tej części miasta - poinformował dr Tomasz Tobis z UG.

POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki