Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W lesie w Jastarni ktoś poukładał niewybuchy (1.08.2022). Ok. 30 pocisków leży w sąsiedztwie m.in. torów, drogi wojewódzkiej i kempingu

Pociski znalezione w lesie w Jastarni (1.08.2022), Skansen Fortyfikacji Ośrodek Oporu „Jastarnia”
Pociski znalezione w lesie w Jastarni (1.08.2022), Skansen Fortyfikacji Ośrodek Oporu „Jastarnia” Jerzy Sadowski
Wybuchowe znalezisko w Jastarni (1.08.2022). Na terenie skansenu ktoś wykopał, a potem starannie poukładał około 30 zardzewiałych pocisków. - Obok są tory, droga, kemping Maszoperia i plaża - wylicza kustosz Jerzy Sadowski, który w poniedziałek (1 sierpnia 2022) niewybuchy znalazł.

Poniedziałek (1.08.2022) w Jastarni, dla kustosza Skansenu Fortyfikacji Ośrodka Oporu „Jastarnia” miał być zwykłym dniem w pracy - z oprowadzaniem turystów po polskich fortyfikacjach, opowiadaniu o militarnych ciekawostkach oraz historii Półwyspu Helskiego...

Miał być, ale to się błyskawicznie zmieniło, gdy Jerzy Sadowski natknął się na dość niespodziewane militarne znalezisko.

- Przede mną leżał stos pocisków, ułożonych starannie jak sąg drewna - relacjonuje Jerzy Sadowski. - Dosłownie zatkało mnie. Do widoku pojedynczych pocisków lub ich resztek porozrzucanych w lasach Jastarni i półwyspu człowiek jest przyzwyczajony, ale taka ilość i tak starannie poukładanych? Zaskoczyło mnie to potężnie.

To najprawdopodobniej niewybuchy z czasów II wojny światowej, które ktoś wykopał - najwidoczniej w ostatnią niedzielę lipca (31.07.2022). I potem pozostawił w widocznym miejscu, ok. 200 metrów od polskiego schronu Sabała i niedaleko drogi Hel - Reda, linii kolejowej [b]na Półwyspie Helskim i kempingu Maszoperia w Jastarni oraz plaży bałtyckiej[/b].

Znalazca miał wielkie szczęście, bo gdyby stos pocisków wybuchł, mógłby ranić wszystkich w promieniu ok. 200 metrów.

- To raczej kompletna amunicja, bo miała pełne, ostre czubki. Tyły też nie były naruszone - opisuje Jerzy Sadowski.

Niewybuchy w lesie w Jastarni - wakacje 2022

Jak mówi kustosz skansenu w Jastarni, niefrasobliwy znalazca miał sporo roboty, bo w okolicy przejścia na plażę znajdowało się kilka wykopanych dołków. To zapewne w tych miejscach leżały niewybuchy, które ktoś musiał wyciągnąć z ziemi, potem przenieść i ułożyć.

Kto zostawił tu starą amunicję? Nikogo za rękę nie złapano, ale jest pewien ślad.

- Dzień wcześniej w okolicach "Sabały" kręcił się ojciec z synem z wykrywaczem metali i przepatrywali okoliczny las - opowiada Jerzy Sadowski. - Możliwe, że to oni stoją za tą bardzo ryzykancką akcją.

Jeśli robili to legalnie, będzie łatwo ich namierzyć, bo na poszukiwania z detektorami metali trzeba mieć pozwolenie. Jak np. Mateusz Deling, który niedawno w lasach koło Helu znalazł polski pistolet VIS, a potem także amunicję do niemieckiego pistoletu.

Kustosz o wybuchowym znalezisku w Jastarni poinformował służby. Jak potwierdziliśmy, zgłoszenie do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego (nr alarmowy 112) wpłynęło i zostało przekazane funkcjonariuszom z Komisariatu Policji w Juracie.

O niewybuchach w lesie w Jastarni wiedzą też - m.in. od nas - urzędnicy, którzy poinformowali nas, że sprawą się zajmują, razem z odpowiednimi służbami.

ZOBACZ TEŻ:
Gdynia, Babie Doły. Jednostka Marynarki Wojennej wysadziła niemiecką torpedę lotniczą. 21.04.2022

Archeologiczna sensacja w Helu. Ekipa Tank Huntera znalazła ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki