Na terenie należącym do dewelopera jest go niewiele, bo przejścia między budynkami zostały wybrukowane. Gorzej jest na drogach prowadzących na osiedle. Niedawno zakończono układanie instalacji burzowej w ciągu ulicy Strzeleckiego, a obecnie trwa budowa dojazdów do bloków. Ze względu na pogodę roboty posuwają się jednak powoli i dla mieszkańców są wyjątkowo uciążliwe.
- Podczas odwilży nie da się tędy przejść bez ubłocenia butów - mówi Anna Kucharska, mieszkanka nowego osiedla. - Najgorzej jest z odprowadzaniem dzieci do szkoły. Człowiek jest tak ubrudzony, że wstyd się gdziekolwiek pokazać.
Nie lepiej od pieszych mają się kierowcy. Samochody zapadają się w błoto po osie. W tych warunkach radzą sobie jedynie ciężkie pojazdy, ale ich ruch pogarsza stan drogi. Mieszkańcy co rusz się dopytują, kiedy skończą się te utrudnienia?
O odpowiedź na to pytanie poprosiliśmy Andrzeja Szymańskiego, zastępcę burmistrza Pruszcza Gdańskiego.
- Przetarg na budowę odcinka ulicy Strzeleckiego do skrzyżowania z ulicą Romera i dojazdami do budowanych tu obiektów wygrała firma Skanska - mówi. - Instalacja burzowa została już ułożona, a wykonawca zapewnia, że nowa nawierzchnia pojawi się, gdy tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne.
W błędzie jest ten, kto spodziewa się, że nastąpi to z dnia na dzień.
- Termin zakończenia prac mija 30 maja - informuje wiceburmistrz Szymański. - Decyzja o ewentualnej budowie ulicy Domejki zapadnie najwcześniej pod koniec roku. Zdajemy sobie sprawę z niedogodnego dojazdu do domów. Tym bardziej że wokół budowane są wodociągi i kanalizacja do następnych bloków. Po ustąpieniu roztopów i wybudowaniu ul. Strzeleckiego poprawione zostaną drogi jeszcze nieutwardzone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?