W gminie Człuchów odfoliowano fotoradary. Dla bezpieczeństwa

Dokument, który radni jednogłośnie uchwalili podczas wtorkowej sesji, zostanie rozesłany m.in. do kilku ministerstw, Inspekcji Transportu Drogowego, Komendy Wojewódzkiej Policji, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad… Co więcej, za słowami poszły czyny. W piśmie pojawił się apel do podlegających gminie strażników gminnych „o odfoliowanie urządzeń rejestrujących, tak, aby chociaż pełniły funkcję prewencyjną...”.

Ten postulat zrealizowano bardzo szybko. Urządzenia w Rychnowach, Barkowie, Wierzchowie, Stołcznie i Mosinach zostały już odsłonięte. Stanowisko radnych z gminy Człuchów kończy się stwierdzeniem - „Niech Polak będzie mądry przed szkodą”.

- Mieszkańcy gminy Człuchów apelowali do nas o podjęcie jakichś kroków w celu poprawienia bezpieczeństwa na drogach - mówi Arkadiusz Kubalewski, sekretarz gminy Człuchów. - Dlatego radni zdecydowali się na zajęcie podobnego stanowiska. Nie chcemy być świadkami kolejnych tragedii na naszych drogach.

W maju na terenie gminy Człuchów doszło do kilku poważnych zdarzeń drogowych. W jednym z wypadków była ofiara śmiertelna. - Podczas kampanii wyborczej zabrano nam możliwość rejestrowania wykroczeń za pomocą fotoradarów - mówi Arkadiusz Kubalewski. - Wybory jednak się skończyły, a życie toczy się dalej. Może warto jeszcze się zreflektować i przywrócić chociażby fotoradary stacjonarne. Na razie je odfoliowaliśmy, aby przynajmniej pełniły rolę straszaka. Błędem było to, że założyliśmy na nie folie - domagały się od nas tego jednak różne instytucje. Niestety, skutek od razu był widoczny. Kierowcy jeżdżą zdecydowanie szybciej.

Według urzędników z gminy Człuchów, w miejscach, gdzie przez kilka lat funkcjonowały fotoradary, obecnie nie ma żadnych kontroli bądź jest ona niewystarczająca.

[email protected]

Cały artykuł na ten temat przeczytasz w czwartkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 2.06.2016 r. albo kupując e-wydanie gazety