W Gdańsku powstaną ulice prof. Skóry i prof. Chodubskiego?

Prof. Krzysztof Skóra zmarł w lutym ubiegłego roku. Był wybitnym biologiem i twórcą Stacji Morskiej w Helu, pomysłodawcą i założycielem fokarium.

W Gdyni odbył się pogrzeb prof. Krzysztofa Skóry [ZDJĘCIA]

Prof. Andrzej Chodubski zmarł na początku lipca tego roku. Był jednym z najwybitniejszych polskich politologów, autorem wielu książek.

Zmarł Andrzej Chodubski, politolog, profesor zwyczajny Uniwersytetu Gdańskiego

- Te dwie niezwykle zasłużone postacie nauki, które odeszły od nas w ostatnim czasie, niewątpliwie zasługują na uhonorowanie w przestrzeni publicznej Gdańska - mówi radny Łukasz Hamadyk. - Profesor Skóra, twórca fokarium, wraz ze swoją ekipą dokonał czegoś niemal niemożliwego. Dzięki wieloletnim staraniom odradza się systematycznie populacja fok, zwierząt skazanych na wymarcie, jednego z symboli Bałtyku. Dodatkowo pozostawił po sobie dziesiątki prac. Profesor Andrzej Chodubski to ikona politologii, wybitny humanista, człowiek cieszący się nieopisanym szacunkiem wśród studentów, absolwentów, ludzi nauki. Przy okazji człowiek wielkiej wiedzy, życzliwy. Miałem zaszczyt uczęszczać na zajęcia tego wybitnego naukowca, niekonwencjonalnego, a nawet być przez niego przyjmowany na studia - dodaje Hamadyk.

I wskazuje, że w stolicy Pomorza nie brakuje inwestycji infrastrukturalnych, nawet w okolicy Uniwersytetu Gdańskiego, którym można by było nadać imię obu uczonych.

Władze Gdańska do pomysłu się nie odnoszą, bo jak tłumaczą, decyzja ws. nadawania nazw ulic i tak leży po stronie Rady Miasta.

- Interpelacja Łukasza Hamadyka została przekazana do Komisji Kultury, która ją zaopiniuje. Zasady nadawania nazw ulic czy placów są regulowane uchwałą Rady Miasta i to radni powinni zabrać głos w tej sprawie - informuje Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prezydenta Adamowicza.

Nazwy ulic nadawane są po przyjęciu odpowiedniej uchwały. Komisja Kultury przypomina jednak, że zgodnie z przepisami nazwy pochodzące od nazwisk nie powinny być nadawane wcześniej niż po upływie 5 lat od dnia śmierci upamiętnianej osoby. Tę procedurę, w wyjątkowych przypadkach, można jednak przyspieszyć. Z czego w ostatnim czasie chętnie korzystano.

[email protected]