Gdańsk. W porcie zderzyły się dwa statki. Przyczynę kolizji wyjaśni dochodzenie
W terminalu DCT gdańskiego portu zderzyły się dwa kontenerowce. To jednostki holenderska (Escape) oraz niemiecka (Hanni). Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej kierownik KGK Kapitanatu Portu Gdańsk, Bohdan Mociewicz, do kolizji doszło, gdy jedna z jednostek cumujących przy nabrzeżu rozpoczęła manewr wychodzenia w morze. Oba statki, Escape i Hanni zacumowane były przy tym samym nabrzeżu.
-Statek Escape — w momencie odchodzenia w morze od nabrzeża za wcześnie zrestartował silnik i wjechał w rufę statku stojącego przed nim. To był błąd albo techniczny, albo ludzki. Uszkodzenia nie są duże, bo to nie odbywało się przy dużej prędkości — powiedział PAP Bohdan Mociewicz.
Oba kontenerowce są stosunkowo nowoczesne. Pływający pod holenderską banderą Escape (liczący 168 metrów długości) został zbudowany w 2011 r. Hanni wybudowany został w roku 1998 (jednostka mierzy 118 m).
Pracownicy Kapitanatu Portu Gdańsk prowadzą w sprawie kolizji dochodzenie, co przyznał zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni kpt. ż.w., Maciej Jeleniewski.
Kpt. Jeleniewski dodał, że po kolizji nie było zagrożenie rozlewu, zanieczyszczenia wód portowych.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?