Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bojanie odbyło się XVI Kaszubskie Dyktando [zdjęcia, wideo, wyniki]

Tomasz Smuga
Ponad 250 osób postanowiło sprawdzić swoją wiedzę z kaszubskiej ortografii podczas XVI Kaszubskiego Dyktanda, które w tym roku odbyło się w Bojanie w gminie Szemud. Tegoroczna edycja była tym bardziej prestiżowa, bo zwycięzcy z poprzednich lat po raz trzeci walczyli o tytuł Arcymistrza Kaszubskiej Pisowni. W 2017 roku ten tytuł powędrował do Elżbiety Bugajnej z Ramleji w powiecie kartuskim.

Z tekstami o życiu i twórczości Józefa Chełmowskiego musieli się zmierzyć uczestnicy XVI Kaszubskiego Dyktanda. Do Bojana zjechało około 250 osób, którzy postanowili sprawdzić swoją kaszubszczyznę na piśmie.

- Po raz pierwszy w gminie Szemud zostało zorganizowane dyktando. O jego organizację staraliśmy się 4 lata temu - mówi Ryszard Kalkowski, wójt Szemuda. - To jest święto dla całych Kaszub. Przyjechali do nas ludzie w różnym wieku, którym ten język nie jest obcy. Nawet w holu rozmawiają po kaszubsku. Po Dniu Jedności Kaszubów, które w naszej gminie odbyło się w 2016 roku, to kolejna wielka impreza o zasięgu wojewódzkim.

W tym roku uczestnicy zmagali się w ośmiu kategoriach. Wśród nich byli uczniowie szkół podstawowych, gimnazjum, szkół ponadgimnazjalnych, dorośli oraz zawodowcy.

- Pierwszy raz uczestniczyłyśmy w takim dyktandzie. Bardzo fajna impreza. Panie bardzo spokojnie dyktowały i mówiły kiedy jest koniec zdania. Sam tekst był o wspomnieniach, o rzeźbiarstwie Józefa Chełmowskiego - mówią Roksana Leyk i Paulina Woźniak z Kamienicy Królewskiej.

Jednak najbardziej prestiżową kategorią w jakiej rywalizowali uczestnicy była walka o tytuł Arcymistrza Kaszubskiej Pisowni, która odbywa się co 5 lat i startują w niej mistrzowie z poprzednich edycji. W tym roku w szranki stanęło 10 osób.

- Myślę, że teksty zawsze są dosyć trudne. U mnie kaszubszczyzna jest dostępna na co dzień. Ale nie jest to literacka. Najważniejsze było poznać zasady pisowni. Jak się wsłucha w to co osoba dyktująca mówi, to wie się jakie końcówki trzeba wstawić, ale nawet arcymistrz jakiś błąd popełni - uważa Henryk Klasa z Sierakowic, mistrz dyktanda kaszubskiego w kategorii dorosłych w 2008 roku.

W 2017 roku tytuł Arcymistrza Kaszubskiej Pisowni powędrował do Elżbiety Bugajnej z Ramleji. Tym samym mieszkanka powiatu kartuskiego znalazła się w prestiżowym gronie Iwony Makurat z Kościerzyny i Eugeniusza Pryczkowskiego z Banina, którzy to wyróżnienie zdobyli we wcześniejszych edycjach.

W pozostałych kategoriach zwyciężyli: Karol Merchel z Pomieczyna (klasy I-III szkoły podstawowej), Kornelia Garstka z Góry (klasy IV-V szkoły podstawowej), Karolina Miotk z Mojusza (klasy VI-VII szkoły podstawowej), Marcel Dawidowski z Przodkowa (gimnazja), Natalia Czucha z Kościerzyny (szkoły ponadgimnazjalne), Karolina Kossak-Główczeska z Bytowa (dorośli) oraz Paulina Węsierska ze Słupska (zawodowcy).

Na uczestników i gości Kaszubskiego Dyktanda z Bojanie czekały także inne atrakcje. W hali sportowej odbywały się występy artystyczne, konkurs wiedzy z kaszubskiego słownictwa, fotobudka, czy stoiska z rzemiosłem regionalnym. Ponadto wręczono też nagrody dla najlepszych maturzystów z języka kaszubskiego z 2015, 2016 i 2017 roku.

Dodajmy, że w 2018 roku XVII Kaszubskie Dyktando odbędzie się w Kolbudach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki