Jak przekonują przedstawiciele firmy, obecne efekty finansowe to wynik inwestycji przeprowadzonych przez Vistal w latach 2010-2014, w tym przede wszystkim budowa potężnej hali produkcyjnej przy nabrzeżu Indyjskim. Jej realizacja to zresztą największa inwestycja w historii firmy. Do tego dodać trzeba fakt, iż od ubiegłego roku Vistal oprócz dostaw konstrukcji stalowych zapewnia również ich montaż.
Jedynie w segmencie marine&offshore firma zanotowała spadek o ok. jedną trzecią, co jest jednak efektem spowolnienia tego rynku, m.in. ze względu na ceny ropy. Mimo to Vistalowi udało się podpisać kontrakt na budowę konstrukcji platformy wiertniczej na polu Johan Sverdrup na norweskim szelfie Morza Północnego.
Przyszłość firmy rysuje się w bardzo dobrych barwach. Przede wszystkim znacząco wzrosła liczba zamówień i kontraktów, które są negocjowane. Wartość tych ostatnich szacuje się na ponad 265 mln zł. Z kolei portfel podpisanych umów do końca czerwca br. miał wartość 325,1 mln zł.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?