Vistal Łączpol Gdynia przygotowuje się do fazy play-off. "Półfinał to nasz pierwszy cel"

Obrończynie mistrzowskiego tytułu, zawodniczki Vistalu Łączpolu Gdynia, rundę zasadniczą zakończyły na drugim miejscu w tabeli i w ćwierćfinałowej fazie play-off zmierzą się z KSS Kielce. Awans do półfinału to, nie ukrywajmy, praktycznie obowiązek gdynianek. W tym sezonie Vistal Łączpol zremisował z KSS 28:28 w Gdyni, a na wyjeździe pokonał rywalki 31:27. Teraz do awansu potrzebne będą dwa zwycięstwa. Pierwszy mecz w sobotę o godzinie 17.45 w Gdyni - to spotkanie pokaże Polsat Sport, drugi w środę, 10 kwietnia, w Kielcach, a ewentualne trzecie spotkanie ponownie odbędzie się w Gdyni. W dalszej perspektywie, w półfinale ligi, na gdynianki czekać powinny ich tegoroczne boiskowe "gnębicielki", czyli zawodniczki Zagłębia Lubin.

- Wygranie dwóch spotkań z KSS Kielce i awans do półfinału to jest nasz najbliższy cel - mówi Katarzyna Koniuszaniec. - O ewentualnych potyczkach z Zagłębiem na razie nie myślimy, bo to do niczego nie prowadzi. W sporcie liczy się to co tu i teraz, czyli w naszym przypadku właśnie mecze z kielczankami, które wcale łatwe nie będą - zakończyła Koniuszaniec.

Przygotowania do najbliższych spotkań były utrudnione, bo aż sześć gdyńskich zawodniczek było zajętych reprezentacyjnymi obowiązkami w kadrze seniorek i młodzieżowej. Dopiero od wtorku zespół trenuje w komplecie, chociaż i to nie do końca prawda, gdyż Loredana Mateescu przechodzi rehabilitację po chirurgicznym zabiegu kolana. W trakcie przerwy w rozgrywkach Vistal Łączpol rozegrał dwa mecze sparingowe. Wygrał z Samborem Tczew 32:26, a w minioną środę gdynianki pokonały 30:26 AZS Politechnikę Koszalińską.

Poza meczami Vistal Łączpol - KSS Kielce w pierwszej rundzie play-off grać jeszcze będą: SPR Lublin - Olimpia Nowy Sącz, Zagłębie Lubin - KPR Jelenia Góra, AZS Politechnika Koszalińska - Pogoń Baltica Szczecin.