Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vistal Gdynia przegrał z mistrzyniami Polski!

pk/Krzysztof Nowacki
Przemyslaw Swiderski
Szczypiornistki Vistalu Gdynia nie zdołały zrewanżować się mistrzyniom Polski za porażkę przed własną publicznością. MKS Selgros Lublin po raz drugi w tym sezonie okazał się lepszy od drużyny Pawła Tetelewskiego, co pogorszyło sytuację naszych zawodniczek w PGNiG Superligi Kobiet.

Obecność w składach obu drużyn kilku reprezentantek Polski, które w grudniu wywalczyły czwarte miejsce na mistrzostwach świata, zwiastowała spore emocje. Samo spotkanie nie stało wprawdzie na najwyższym poziomie, ale walka o zwycięstwo toczyła się niemal do ostatnich minut (w 49 min, był remis 20:20).

Po pierwszej połowie zespół z Gdyni prowadził 12:10. Lublinianki w tym okresie słabo spisywały się w ataku. Grały nieskutecznie i popełniły aż 10 błędów własnych.

Po zmianie stron mistrzynie Polski wybiegły na parkiet z większą energią i wolą walki. Wprawdzie to rywalki zdobyły pierwszą bramkę, ale zaraz potem pięć trafień z rzędu zaliczyły lublinianki i po raz pierwszy w tym spotkaniu wyszły na prowadzenie.

W ataku rozrzucała się głównie Alesia Mihdaliova, która w tej części zdobyła sześć bramek. Przez cały mecz bramkę rywalek „bombardowała” Marta Gęga, a tuż przed ostatnim gwizdkiem pierwszego gola po powrocie do gry po kontuzji rzuciła Joanna Drabik.

MKS Selgros Lublin - Vistal Gdynia 26:22 (10:12)

MKS: Gawlik, Dzhukeva - Gęga 10, Mihdaliova 6, Niedźwiedź 4, Bijan 2, Kocela 1, Drabik 1, Charzyńska 1, Szarawaga 1, Rola, Skrzyniarz. Kary: 10 min. Trener: Sabina Włodek

Vistal: Gapska, Kordowiecka - Kozłowska 6, Kobylińska 5, Zych 4, Kulwińska 4, Galińska 1, Gutkowska 1, Tasic 1, Janiszewska, Łabuda, Dorsz, Stunielewicz. Kary: 4 min. Trener: Paweł Tetelewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki