Kilka dni temu Ochotnicza Straż Pożarna w Sierakowicach usuwała śnieg zalegający na dachu kościoła św. Marcina. Gruba warstwa mokrego śniegu spowodowała przecieki do wnętrza budynku świątyni.
- W okresie zimy, zwłaszcza po tak intensywnych opadach, jakich doświadczyliśmy w ostatnim czasie, należy zwrócić uwagę na ciężki, mokry śnieg zalegający na dachach - mówi Andrzej Bojanowski, komendant gminny OSP w Sierakowicach.
Jak przestrzega komendant, to bardzo duże obciążenie dla dachu budynku i może grozić nawet jego zawaleniem.
- Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na dachy płaskie - kontynuuje Andrzej Bojanowski. - Śnieg zalegający na tego rodzaju dachu musi być jak najszybciej usunięty. Jeden metr sześcienny świeżego, suchego śniegu waży około 100-200 kg, ale ta sama ilość śniegu mokrego bądź zlodowaciałego, waży już ośmiokrotnie więcej.
Dla przechodniów niebezpieczne są natomiast zwisające z wysokich budynków sople.
Strażacy pomagają w usuwaniu śniegu z dachów i zagrażających zdrowiu i życiu sopli, ale to właściciel obiektu czy budynku mieszkalnego jest zobowiązany do interweniowania u odpowiednich służb.
W innych powiatach, jak dotąd, służby nie musiały interweniować w sprawie zaśnieżonych dachów wielkopowierzchniowych budynków. Jak mówią, na razie wystarczy zwrócenie uwagi właścicielom.
Więcej we wtorkowym (10.01.2017r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.
Wideo: TVN24/ x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
