Uwaga studenci! Drugi kierunek ostatni raz za darmo!

Choć konkretnych liczb nikt na razie nie podaje, bo trwa rekrutacja, to pracownicy np. Politechniki Gdańskiej przyznają, że wzrost zainteresowania jest odczuwalny.Od przyszłego roku akademickiego w życie wejdą bowiem przepisy, które obejmą wszystkich studentów i dla ambitnych wprowadzą finansowe schody - drugi fakultet będzie płatny, podobnie jak studia zaoczne. Ta zasada dotyczyć będzie już też tych, którzy nie dostaną się na uczelnie w tym roku, przed końcem września. Ci, którzy zdążą będą ostatnimi, którzy drugi kierunek mają gratis.

- Jak nie teraz to nigdy! Złożyłam już papiery na drugi kierunek, może uda się to pogodzić. Gdyby było mnie stać na to, by płacić czesne za studia wybrałabym uczelnię niepubliczną, dlatego póki jest okazja by studiowac za darmo, warto spróbować -mówi Marta z Gdańska.

Takich jak ona jest więcej.
- Potwierdzamy, że jest większe zainteresowanie możliwością studiowania na dwóćh kierunkach niż w ubiegłym roku- mówią w biurze prorektora ds. kształcenia i rozwoju Politechniki Gdańskiej. Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni podaje, że do wczoraj miała już 42 wnioski na studia na dwóch kierunkach jednocześnie na Wydziale Dowodzenia i Operacji Morskich. - Czyli bezpieczeństwie narodowym i bezpieczeństwie wewnętrznym- wskazuje Wojciech Mundt, rzecznik AMW - Do tej pory nie było wielu osób, które studiowały dwa kierunki na raz, chociażby z tego względu, że nie jest to łatwe, zwłaszcza na kierunkach technicznych - dodaje Mundt.

Do czasu zakończenia rekrutacji wzrostu zainteresowania nie może okreslić Uniwersystet Gdański. - Ale w poprzednich dwóch latach na UG studiowało około 7 procent studentów na dwóch kierunkach. Takie osoby najczęściej wybierają tzw. kierunki pokrewne - takie, które poszerzają ich możliwości na rynku pracy- informuje Beata Czechowska -Derkacz, rzecznik UG.Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego tłumaczy, że dostęp do bezpłatnych studiów na drugim kierunku nadal będzie zagwarantowany, ale decydującym kryterium o utrzymaniu prawa do bezpłatności będą teraz wyniki w nauce i inne osiągnięcia.

- Ta zmiana ma na celu poprawę dostępu do studiów dla osób traktujących priorytetowo kierunek, którego ukończenie dla innego studenta -wybierającego go jako drugi czy trzeci - nie jest kluczowe- mówi Bartosz Loba, rzecznik ministerstwa. - W efekcie może powstać więcej bezpłatnych miejsc na studiach w wyniku odblokowania ich przez studentów, którzy rozpoczynali kolejne studia, przerywając je np. po pierwszym roku- dodaje i podkreśla, że dodatkowo studenci mogą decydować się na całkowicie bezpłatne interdyscyplinarne studia (np. dwa kierunki w jednym programie).
- Będzie ich przybywać w związku z wprowadzoną reformą programową- zapewnia Loba.