Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uszatek i Neptun w koszulkach, czyli potomkowie Masocha

Mariusz Leśniewski
Trwająca od kilku dni akcja Komitetu Obrony Demokracji dotarła także Gdańska. W czwartek późnym wieczorem w koszulkę ubrany został posąg Neptuna na najsłynniejszej gdańskiej fontannie.

Nie mogę wyjść ze zdumienia, czytając o wyczynie Roberta Karasia. Został on mistrzem świata na dystansie potrójnego ironmana: 11,4 km pływania, 540 km na rowerze i 126,6 km biegu. Po dotarciu na metę Mistrz miał stan zapalny całego organizmu. Nie był w stanie zbić gorączki, a do tego był cały opuchnięty. Okładano go ręcznikami z lodem, ale rozpalone ciało sprawiało, że po kilku minutach ręcznik stawał się gorący. Myślę sobie, że tacy sportowcy ekstremalni jak Karaś muszą mieć coś w sobie z masochisty. Zawody oznaczają ogromny ból, który trwa dalej, przez kolejne dni. Tak zwani normalni ludzie pukają się w czoło, ale kto choć raz posmakował odrobiny takiego bólu, wie, o co chodzi. Taki sportowy masochizm potrafi uzależnić, podobnie jak masochizm polityczny.

W ostatnich dniach przedstawiciele KOD wieszali na różnych pomnikach koszulki z napisem Konstytucja. W Łodzi nie odpuścili nawet Misiowi Uszatkowi. Mamy wolność, Uszatek nie zaprotestował, więc niech działacze KOD bawią się do woli i snują marzenia, że po ich akcji na poważnie zainteresuje się nimi policja. Najlepiej - śnią po nocach - żeby była tak brutalna jak francuska, wyjęła pały i zaczęła okładać po nerkach. A potem do suki i pobitych za kraty. W marzeniach działaczy stają się oni niewinnymi ofiarami prześladowań - to masochizm, gdzie rolę sadysty w sennych majakach pełni tak zwane opresyjne państwo PiS.

O ile sportowy masochizm uważam za rzecz szlachetną, tak masochizm polityczny mnie śmieszy, a ubieranie Uszatka w konstytucyjną koszulkę przekreśla jakąkolwiek powagę tej akcji. A może zimą pomniki Kodowcy ubiorą w konstytucyjne futra? Aż żal, że Leopold von Sacher-Masoch nie napisze części drugiej „Wenus w futrze”, czyli „Uszatka w futrze”, gdzie dokonałby analizy sado-masochistyczego związku PiS i KOD. Takie związki, według seksuologów, są trwałe i myślę, że gdy PiS wygra kolejne wybory, będzie on rozkwitał.

A na razie mocno trzymam kciuki za rozkwit sportowej kariery Roberta Karasia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Uszatek i Neptun w koszulkach, czyli potomkowie Masocha - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki