Ustawiają się w kolejkach po 500 zł

Pięćset złotych na dziecko - to hasło wyborcze już robi furorę. Mieszkańcy dopytują w ośrodkach pomocy społecznej, kiedy będą mogli odebrać swoje pieniądze.

- Mieszkańcy są zainteresowani tym tematem, podobnie zresztą jak i my - mówi Józef Kaszubowski, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Starej Kiszewie. - Przygotowujemy się i sprawdzamy dane po to, by nie dać się zaskoczyć, gdy przepisy rzeczywiście zaczną obowiązywać. Z wystąpienia pani premier wynika, że pieniądze na ten cel są zabezpieczone i mają być wypłacane w pierwszym kwartale 2016 r. W naszej gminie z takiej pomocy skorzystałoby ok. 1400 dzieci.

Z zapowiedzi polityków PiS wynika, że 500 zł wypłacane ma być co miesiąc - w biednych rodzinach na każde, a w pozostałych na drugie i kolejne dziecko do 18 roku życia.

Kto dostanie słynne już 500 zł na dziecko? Czy rodziny stracą inne formy pomocy? Jak długo trzeba będzie czekać na pieniądze? Pytania o sztandarowy pomysł Prawa i Sprawiedliwości wciąż się mnożą. Niestety, jak na razie nawet szefowie ośrodków pomocy społecznej nie znają na nie odpowiedzi. Jeśli pomysł rzeczywiście zostanie zrealizowany, skorzysta na tym sporo rodzin z powiatu kościerskiego. Tym bardziej że nasz powiat w ogólnopolskim rankingu przyrostu naturalnego znajduje się na 16 miejscu (3,9). Przed nami są pow. kartuski, wejherowski, gdański, bytowski).

- Od razu po wyborach, zaczęłam szukać informacji o tym, kiedy otrzymam obiecane pieniądze - mówi Alicja z Kościerzyny. - Mam troje dzieci i trudną sytuację finansową. Ta pomoc jest dla mnie niezwykle ważna. Dzięki temu moglibyśmy odbić się od dna i wystarczyłoby, żeby zaspokoić potrzeby dzieci.

Obecnie ze świadczeń rodzinnych w Kościerzynie korzysta 1611 rodzin.

- Niektórzy pytają o to, kiedy będą mogli otrzymać 500 zł na dziecko - mówi Janina Czaja, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kościerzynie. - Jednak na razie nie mamy żadnych informacji i nie znamy reguł dotyczących przyznawania tych pieniędzy.

Obecnie, aby rodzina mogła otrzymać pomoc, musi spełniać kryteria dochodowe: 674 zł netto na osobę lub z dzieckiem niepełnosprawnym - 764 zł. Świadczenia rodzinne wynoszą: 89 zł na dziecko w wieku 0-5 lat, 118 zł - w wieku 6-18 lat, 129 zł - w wieku 19-23. Od listopada 2016 roku świadczenie będzie wyższe o 6 zł. Nie wiadomo, czy obiecywane 500 zł na dziecko zastąpi inne świadczenia i dodatki (np. z tytułu kształcenia i rehabilitacji, nauki poza miejscem zamieszkania czy samotnego wychowywania dziecka). Jedno jest pewne. Kwota 500 zł to więcej niż obecnie gwarantowane formy pomocy. - Pojawiają się pytania o możliwość uzyskania 500 zł na dziecko, jednak teraz dużo bardziej mieszkańców interesują świadczenia rodzicielskie, które wchodzą w styczniu 2016 roku w wysokości 1 tys. zł miesięcznie dla rodziców, którym nie przysługują urlopy w związku z urodzeniem się dziecka, jak np. osoby bezrobotne i studenci - mówi pracownik GOPS w Nowej Karczmie.

Przedstawiciele ośrodków pomocy społecznej obawiają się, że plany PiS dotyczące pomocy rodzinom, nie do końca mogą spełnić swoją rolę.

- Są plusy i minusy takiego rozwiązania - mówi Janina Czaja. - Oczywiście, jeśli te pieniądze będą wykorzystywane na dzieci - to dobrze. Istnieje jednak obawa, że w niektórych rodzinach, obiecywane 500 zł na dziecko, może być traktowane jako dochód rodziny i spowoduje brak motywacji do szukania pracy. Samo zwiększenie zasiłku rodzinnego to trochę mało, by zachęcić pary do powiększania rodzin. Młodzi małżonkowie potrzebują przyzwoitej, pewnej pracy i miejsca opieki dla dzieci za dobrą cenę, co zapewni im poczucie bezpieczeństwa.