Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd skarbowy upomni się o zaległy mandat. Nowe przepisy od 2016 r.

Maciej Pietrzak
Wystawiony przez policjanta, strażnika miejskiego czy strażaka mandat kredytowany należy opłacić w ciągu siedmiu dni. Jeśli ukarana osoba wymiguje się, naliczane są odsetki. Są one jednak niewielkie, więc wielu ukaranych mandatami się nie przejmuje.
Wystawiony przez policjanta, strażnika miejskiego czy strażaka mandat kredytowany należy opłacić w ciągu siedmiu dni. Jeśli ukarana osoba wymiguje się, naliczane są odsetki. Są one jednak niewielkie, więc wielu ukaranych mandatami się nie przejmuje. Marzena Bugała/ PP
Niemal za co trzeci mandat w Polsce nigdy nie wpływa do Skarbu Państwa. Proponowane przez Ministerstwo Finansów zmiany mają poprawić ściągalność. Od przyszłego roku obowiązek ma przejąć urząd skarbowy.

Stworzenie nawet 300 nowych etatów w urzędach skarbowych w całym kraju zakłada projekt zmian w ustawie o administracji podatkowej. Nowe przepisy, które mają wejść w życie w przyszłym roku, scedują od początku ściąganie należności za wszystkie mandaty, nie tylko drogowe, z urzędów wojewódzkich na skarbowe.

Obecnie samorządy zwracają się do skrabówek o pomoc, tylko gdy same nie mogą wyegzekwować pieniędzy od mandatowego dłużnika. Zmiany mają poprawić ściągalność zaległości - w całym kraju kształtuje się na poziomie 47 proc.
Niemal jedna czwarta należności za mandaty uzyskiwana jest na drodze postępowań egzekucyjnych, 30 proc. w ogóle nie wpływa do Skarbu Państwa.

Wystawiony przez policjanta, strażnika miejskiego czy strażaka mandat kredytowany należy opłacić w ciągu siedmiu dni. Jeśli ukarana osoba wymiguje się, naliczane są odsetki. Są one jednak niewielkie, więc wielu ukaranych mandatami się nie przejmuje.
Województwo pomorskie w tych wskaźnikach wygląda lepiej. W 2014 roku ukarani zapłacili połowę z ponad 41 milionów złotych nałożonych mandatów.

Taryfikator mandatów 2015. Sprawdź , ile zapłacisz za przekroczenie przepisów drogowych.

- Stosunek nałożonych mandatów w 2014 r. do wartości zapłaconych w tym samym roku to 73,38 proc. Trzeba jednak pamiętać, że na wartość zapłaconych mandatów w 2014 r. (ponad 30 mln zł.) składają się wpłaty od ukaranych lub wyegzekwowanych przez urzędy skarbowe za mandaty nałożone w 2012, 2013 i 2014 r. Mandat ulega przedawnieniu po trzech latach od dnia nałożenia - tłumaczy Roman Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego.

Jeśli jednak wyodrębnić mandaty tylko za 2014 rok, to ich ściągalność na Pomorzu też jest niewiele, ale jednak lepsza od krajowej średniej - wyniosła ok. 55 proc. Z tych 22,5 mln złotych urzędy skarbowe ściągnęły prawie dwa, 700 tys. to z kolei wpłaty cudzoziemców.

Więcej na ten temat przeczytasz w czwartkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 16 lipca br albo kupując e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki