Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd Miejski w Gdańsku ogłosił przetarg na zakup samochodów. Cena zwala z nóg! AKTUALIZACJA

Agnieszka Kostuch
Agnieszka Kostuch
123rf
Urząd Miejski w Gdańsku ogłosił przetarg na zakup dwóch samochodów osobowych o napędzie hybrydowym. Ten fakt nie umknął radnemu Przemysławowi Majewskiemu, który poinformował o tym w mediach społecznościowych. W komentarzach rozpętała się dyskusja.

Urząd Miejski w Gdańsku ogłosił przetarg na zakup samochodów

W poniedziałek Urząd Miejski w Gdańsku ogłosił przetarg na zakup dwóch samochodów osobowych. Wskazano w nim warunki, jakie powinny spełnić modele, które mogłyby być brane pod uwagę. Wśród nich warto wymienić m.in. fabryczną instalację radiową z funkcją głośnomówiącą, a także system multimedialny z ekranem min. 8’ z nawigacją mapą Europy oraz obsługą Android Auto i Apple CarPay.

Ten fakt nie umknął Przemysławowi Majewskiemu, radnemu Rady Miasta Gdańska, który o całej sytuacji poinformował w mediach społecznościowych. Przekazał, że ogłaszający przetarg wykluczyli część dostawców:

TRUDNY BUDŻET? MIASTO KUPUJE LUKSUSOWE AUTA ZA PONAD 300 TYSIĘCY. Wczoraj Miasto ogłosiło zamówienie na 2 luksusowo wyposażone auta hybrydowe plug-in. Znów warunki zamówienia wykluczają część dostawców, a preferowany model auta jest łatwy do odgadnięcia. Koszt to ponad 300k!

Internauci nie pozostawili wpisu bez reakcji. W komentarzach rozpoczęła się dyskusja:

  • Śmichy chichy, a to jeden wielki skandal. Kolejny zresztą…
  • Wstrętni i okrutny PiS zabrał im kasę, chcieli kupić tuzin takich.
  • U nas w przetargu określili wymiary auta co do cm jak z katalogu, ponadto określili, że oferenci nie mogą być zlokalizowani dalej niż 40 km. Pasowało jedno auto z jednego salonu. Skoda Superb.

Radny Majewski wyjaśnił nam, że samochody będą kosztować 300 tysięcy złotych, ponieważ mniej więcej za tyle można kupić pojazdy spełniające właśnie takie wymagania:

Jeśli spojrzymy na wymogi techniczne oraz wyposażenie, jakie ma się znaleźć w tych samochodach, to trzeba powiedzieć wprost – jest to kolejny, wysoki wydatek. Szybkie rozeznanie po rynku wskazuje, że będą to samochody, które łącznie będą kosztować ponad 300 tys. zł. Nie ma co ukrywać, że ma się to nijak do zapowiedzi prezydent miasta i radnych rządzącej koalicji, o tym, że jest to trudny budżet, że trzeba ciąć wydatki, bo na wiele inwestycji brakuje pieniędzy.

Majewski dodał, że w jego ocenie aktualnie są ważniejsze wydatki niż zakup tych samochodów:

Widzimy, że w kwestii zakupu luksusowych aut dla władz miasta gdańska oszczędności nie ma. To bardzo źle, bo są inne priorytetowe kwestie, takie jak m.in. utrzymanie taboru komunikacji miejskiej. Można by wyliczać bez końca. Warto, żeby władze miasta zauważyły te inne problemy.

Radny uważa też, że specyfikacja specjalnie została ułożona w taki, a nie inny sposób:

To dość ciekawy zabieg ze strony władz lub biura zamówień publicznych. Specyfikacja została stworzona w taki sposób, że uniemożliwia samochodom o innych wymiarach, wyposażeniu lub mocy silnika, wzięcia udziału w przetargu. To automatycznie podwyższa cenę.

AKTUALIZACJA. Urząd Miasta w Gdańsku komentuje zakup nowych samochodów

Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miasta w Gdańsku potwierdził, że koszt zakupu samochodów będzie oscylował w grancach 300 tys. zł:

Przedmiotem zamówienia jest dostawa dwóch samochodów osobowych o napędzie hybrydowym typu Plug-In (napęd spalinowo-elektryczny doładowywany ze źródła zewnętrznego) na potrzeby Urzędu Miejskiego w Gdańsku do realizacji zadań. Samochody będą użytkowane przez urzędników Urzędu Miasta w Gdańsku. Przewidywany koszt zakupu dwóch pojazdów oscyluje w granicach 300 tys. zł.

Sieliwończyk wytłumaczył, dlaczego postanowiono zakupić nowe samochody:

Zakup wskazanych samochodów związany jest z realizowaną wymianą części wyeksploatowanej floty na samochody zero i niskoemisyjne. W bieżącym roku do UM w Gdańsku zakupiono dwa samochody elektryczne do realizacji zadań w obrębie Gminy. Samochody o napędzie hybrydowym pozwolą na pełnienie służby w dużej mierze w oparciu o bezemisyjny napęd elektryczny, zapewniając jednocześnie możliwość realizacji dalszych wyjazdów służbowym na napędzie tradycyjnym. Planowane przebiegi nowych pojazdów to w 85-90% trasy w obrębie Gdańska, a zatem samochody przez większość czasu poruszać się będą na napędzie elektrycznym, czyli zeroemisyjnym. Napęd tradycyjny zapewni pokonywanie dłuższych tras bez konieczności długotrwałego doładowywania akumulatorów jak ma to miejsce w samochodach w pełni elektrycznych.

Wiadomo też, co stanie się ze starymi samochodami:

Nowe pojazdy zastąpią wyeksploatowane samochody z 2013 roku, które nie spełniają obowiązujących obecnie, rygorystycznych norm emisji spalin. Pozwoli to również wyeliminować koszty związane z ich naprawami. Stare samochody zostaną sprzedane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki