Uroczystość wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności. Odznaczenia wręczył prezes IPN Karol Nawrocki

W historycznej Sali BHP, w piątkowe popołudnie 17 grudnia przypomniano zebranym o wydarzeniach grudnia 1970 roku.
Mirosław Golon, dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku zaznaczył, że były one fundamentem do późniejszych działań społecznych zmierzających do naprawy państwa.

- Do stłumienia protestów zostało wysłanych ok. 60 tys. żołnierzy. Należało jednak spełnić zasadne i racjonalne oczekiwania protestujących, gdyż ogromna ich część była realna do spełnienia - mówił Golon

W ramach działań upamiętnieniowych, IPN przygotował serię publikacji, wystaw i wydarzeń mających przypomnieć obywatelom o tragicznych wydarzeniach grudnia 70 i 81 roku. Stanowiło to również okazję do uhonorowania osób zasłużonych dla naszej wspólnej wolności.

Wśród odznaczonych znaleźli się głównie działacze Solidarności - osoby represjonowane później w stanie wojennym. Odznaczenia Krzyża Wolności i Solidarności stanowią wyraz wdzięczności państwa dla obywateli, którzy poświęcili się w imię wolności.

- Dzięki Krzyżom, te osoby trafiają na karty historii. Są lepiej rozpoznawalne w otoczeniu, a więc ta wielka praca zostaje upamiętniona - dodał Mirosław Golon

Nazwiska osób uhonorowanych Krzyżem Wolności i Solidarności wyczytała Dyrektor Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej Marzena Kruk. Uroczystej dekoracji, w imieniu Prezydenta Andrzeja Dudy, dokonał prezes IPN, dr Karol Nawrocki.

- Podejmowaliście trudne decyzje w trudnym czasie. Za te decyzje zapłaciliście konkretną cenę, która wpłynęła na Wasze życie zawodowe jak i prywatne - mówił Nawrocki. - Dziś chcę podziękować Wam za wolność

- Gdy kładziono fundamenty pod system komunistyczny, było jasne, że rodzi się system, który, żeby osiągać swoje cele, będzie eliminował ludzi ze społeczeństwa - kontynuował prezes. - Ten system stworzył swoje własne państwo, które zabija swoich własnych obywateli.

Karol Nawrocki zaznaczył też, że odznaczonym należy się tym większy szacunek za to, że podjęli się działalności opozycyjnej w pełnej świadomości bezwzględności systemu komunistycznego.

- Chciałbym, aby Krzyż i Wolności Solidarności, przypominał Wam każdego dnia o ciężarze, który nieśliście w okresie rządów komunistycznych. O tym dziedzictwie, który wynosicie poza rok 1989. Dziedzictwie walki o wolną, suwerenną i niepodległą Polskę. Ale chciałbym też, by ten Krzyż dowodził także zwycięstwa dobra nad złem, dobra Solidarności, dobra wolności nad złem systemu komunistycznego – podsumował prezes.

W imieniu wszystkich odznaczonych wypowiedział się Marian Sarnowski. W niezwykle emocjonalny sposób podziękował Prezydentowi za przyznanie honorowego Krzyża.

- Nie walczyliśmy z tym systemem dla honorów i zasług. My po prostu wierzyliśmy, że Solidarność zwycięży. My, ludzie Solidarności i ludzie podziemia, dziękujemy za wszystko - mówił Sarnowski.