Z fermy w Raciborsku odebranych zostało 2 kwietnia łącznie siedemnaście lisów - to pierwszy raz w Polsce, kiedy z fermy futrzarskiej zostaje ocalona tak duża ilość zwierząt. Odebrane przez Stowarzyszenie lisy trafiły do bezpiecznych miejsc w całej Polsce, m.in. do Schroniska w Korabiewicach prowadzonego przez Fundację Viva, Przystani Ocalenie w Tychach, Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Jelonkach, poznańskiego Starego Zoo, schroniska Fundacji S.O.S. Dla Zwierząt. Współpraca między organizacjami ochrony zwierząt i ośrodkami opieki nad zwierzętami umożliwiła rozlokowanie tak dużej ilości niełatwych w utrzymaniu zwierząt.
Czytaj też: Myśliwi z Pomorza zastrzelili ponad 200 lisów i pochwalili się nimi dzieciom [WIDEO]
“Na miejscu zastaliśmy wyczerpane zwierzęta, które całe swoje życie spędziły w klatkach, w których ledwo mogły się poruszać. Tak naprawdę jednak poszczęściło im się bardziej niż lisom trzymanych w odrobinę większych, ale przepisowych klatkach, ponieważ tamte lisy późną jesienią zostaną oskórowane, a ich futro sprzedane. Lisy odebrane w Raciborsku spędzą resztę życia pod opieką odpowiedzialnych opiekunów” - mówi Bogna Domagalska ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi dla jednego lisa w hodowli futrzarskiej wystarczy 0,6m2. Ferma w Raciborsku nie spełniała nawet tych minimalnych warunków i tylko dzięki temu możliwe było odebranie zwierząt. Na podobnych, choć większych fermach, hodowanych i zabijanych dla futer jest w Polsce co roku około 100 tysięcy lisów i jenotów, a także około 8-10 milionów norek.
Stowarzyszenie Otwarte Klatki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?