Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Cedrowa pod wodą! Służby ćwiczyły ochronę przeciwpowodziową

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Ulica Cedrowa pod wodą! Służby ćwiczyły ochronę przeciwpowodziową
Ulica Cedrowa pod wodą! Służby ćwiczyły ochronę przeciwpowodziową Piotr Wittman/gdansk.pl
Ćwiczenia związane z ochroną przeciwpowodziową miały miejsce na ulicy Cedrowej. W treningu udział wzięli strażacy, policjanci, strażnicy miejscy, pracownicy miejskich spółek oraz zastępca prezydenta Gdańska, Piotr Borawski. Jednym z ważniejszych celów tej inicjatywy było wypracowanie współpracy pomiędzy przedstawicielami służb kryzysowych.

Ćwiczenia przeciwpowodziowe na ulicy Cedrowej

Przy ulicy Cedrowej i Zbiorniku Retencyjnym Cedrowa miały miejsce ćwiczenia ochrony przeciwpowodziowej. Celem akcji było doskonalenie koordynacji działań i współdziałania służb w sytuacji silnych i długotrwałych opadów deszczu i towarzyszących im innych zjawisk pogodowych, sprawdzenie sprzętu i weryfikacja wewnętrznych procedur. Uczestnicy - policja, strażacy, strażnicy miejscy - mogli poznać materiały i sprzęt wykorzystywany podczas akcji przeciwpowodziowych.

ZOBACZ TAKŻE: Wielka ulewa w Gdańsku w 2016 r. Trzy lata temu deszcz zatopił wiele ulic miasta [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Jako miasto inwestujemy w potrzebną infrastrukturę, tj. zbiorniki, ogrody deszczowe, czy różnego rodzaju sprzęt przeciwpowodziowy, ale podczas sytuacji kryzysowych nic nie zastąpi koordynacji rzeczywistych działań ludzi – mówi Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. - Podczas zebrań miejskich i wojewódzkich sztabów zarządzania kryzysowego te sytuacje przyniosły nam konkretne wnioski i procedury, więc z każdą taką sytuacją jesteśmy lepiej przygotowani do nagłych działań. Nic jednak nie zastąpi dobrych i realnych ćwiczeń - dodaje.

Na to trzeba być gotowym

Wraz ze wzrostem temperatury rośnie prawdopodobieństwo występowania zjawisk kryzysowych. Obecnie jesteśmy w okresie podwyższonego ryzyka, w którym mogą wystąpić intensywne deszcze nawalne. Dodatkowym, niebezpiecznym zjawiskiem, są powodzie miejskie. To nie jest to samo, co ogromna powódź, ale równie poważna sytuacja, w której woda spływa ulicami miasta.

- Wspólne działania służb zaczynają się od wymiany informacji, w tym przypadku od ostrzeżeń pogodowych. Następnie, na bieżąco, w zależności od bieżącej sytuacji, uruchamiane są adekwatne siły i środki przez poszczególne służby i jednostki miejskie – mówił Krzysztof Domagalski, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. - Dzisiejsze ćwiczenia były mniej dynamiczne, gdyż nie polegały na dysponowaniu dojazdu do zdarzenia, natomiast sprawdziliśmy różnego rodzaju zapory przeciwpowodziowe, które znajdują się na wyposażeniu miejskiego magazynu przeciwpowodziowego - dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielka powódź w Gdańsku. 9 lipca 2001 r. dużą część miasta zatopiła nagła ulewa [archiwalne zdjęcia]

Nie należy lekceważyć tego żywiołu, a Gdańsk przekonał się o tym 22 lata temu. Podczas ulewy 9 lipca 2001 roku w ciągu ośmiu godzin, tj. od godz. 12.00 do godz. 20.00 spadło 127,7 mm wody na metr kwadratowy. To dwukrotnie więcej, niż wynosi dla Gdańska średni miesięczny opad w lipcu (68 mm/m kw.). Główne nasilenie ulewy nastąpiło w godz. 15.00 – 17.00. W ciągu tych dwóch godzin spadło 90 mm/m kw. deszczu. W wyniku tej ulewy zawaliły się drogi i stojące przy nich domy, poważnie zagrożona była linia kolejowa Gdańsk - Tczew. W powodzi 304 osoby potrzebowały natychmiastowej ewakuacji, a stres powodziowy był przyczyną śmierci 4 osób.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki