Ujawniamy oświadczenia majątkowe prezydenta i wiceprezydentów Gdańska

Paweł Adamowicz: Ostatni kredyt prezydent spłaci w roku 2039

Adamowicz ma zaciągnięte cztery kredyty (dwa budowlane i dwa mieszkaniowe hipoteczne). Trzy z nich są we frankach szwajcarskich, jeden w złotówkach. Do spłacenia ma blisko półtora miliona złotych. Dokładnie, biorąc wczorajszy kurs franka szwajcarskiego, 1 453 930,17 zł.

- Już dawno postanowiliśmy z żoną, że będziemy inwestować w mieszkania. To bardzo dobra lokata kapitału. Mieszkania, które mamy, wynajmujemy, płacąc podatki za wynajem, i z tego spłacamy raty. W razie czego jedno z mieszkań sprzedamy, żeby pokryć kredyty - powiedział Adamowicz, który posiada aż pięć mieszkań.

Spośród zastępców Adamowicza tylko Ewa Kamińska nie posiada zobowiązań o wartości powyżej 10 tys. zł. Żadnych oszczędności w gotówce nie wymienia Wiesław Bielawski, prawie żadnych Andrzej Bojanowski.

Paweł Adamowicz jako prezydent Gdańska zarobił na rękę 158 848,90 zł.
Jak stwierdza w oświadczeniu, 3 tys. zainkasował z wynajmu mieszkań. Prawie 72 tys. otrzymał z tytułu zasiadania w radach nadzorczych Zarządu Morskiego Portu Gdańsk oraz GPEC. Z tytułu posiadania akcji zarobił w 2008 r. ok. 1,5 tys. zł.

Posiada 4 tys. akcji PKO BP (wartość 142 tys. zł), 730 akcji Lotosu (8723,5 zł) i papiery wartościowe Millennium Domu Maklerskiego (57 574,48 zł). Na koncie zgromadził - we wspólnocie małżeńskiej - ok. 80 tys. zł, 2,5 tys. euro i 300 dolarów. Papiery wartościowe państwa Adamowiczów są warte 321 107,99 zł. W oświadczeniu prezydent wymienia 5 mieszkań. Jedno, o powierzchni 42,83 m kw. i wartości 190 tys. zł, Adamowicz tytułuje "moja własność odrębna".

Pozostałe (78,94 m kw./350 tys. zł, 48,70 m kw./217 tys. zł, 83,3 m kw./498 tys. zł, 67,1 m kw./410 tys. zł) to wspólnota małżeńska. W jej ramach zawierają się także dwie niezabudowane działki (1207 m kw./150 tys. zł, 1,4946 ha/45 tys. zł). Paweł Adamowicz posiada cztery kredyty. Dwa budowlane, zaciągnięte zostały w 2006 r. w BGŻ, oba we frankach szwajcarskich. Jeden będzie spłacany do 2014 r., pozostało do spłaty 67 127,33 CHF, drugi do spłaty do 2019 r., pozostało 154 167,19 CFH.

Dwa pozostałe są kredytami mieszkaniowymi hipotecznymi, zaciągniętymi w PKO BP. Pierwszy, złotówkowy, zaciągnięty w 2007 r., prezydent będzie spłacać jeszcze przez 10 lat (pozostało 115 466,67 zł), drugi, we frankach, został zaciągnięty w 2008 r. Okres spłaty kończy się w 2039 r. (Adamowicz będzie miał wówczas 74 lata). Opiewa na 239 164,92 CHF.

Wiesław Bielawski: Ani grosza oszczędności

Wiceprezydent ds. polityki przestrzennej Wiesław Bielawski zarobił w UM w 2008 r. ponad 181 tys. zł.
Za zasiadanie w radach nadzorczych GIKE i TBS Motława zarobił brutto prawie 45 tys. zł. Dorobił jeszcze uczestnicząc w posiedzeniach Głównej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej, gdzie zarobił 1,2 tys. zł. Mimo to nie posiada oszczędności. Na 276 tys. zł wycenia dom o powierzchni 215 m kw. z działką, który posiada z żoną we wspólnocie majątkowej, a na 250 tys. dom wielorodzinny (485 m kw.), działkę (955 m kw.) i lokal użytkowy (104 m kw.), których jest właścicielem w ok. 40 proc. Wraz z żoną posiadają dwa samochody - Fordy z 2006 r. Do spłacenia ma dwa kredyty, ok. 217 tys. zł.

Bez zobowiązań kredytowych

Ewa Kamińska za piastowanie funkcji wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej otrzymała w 2008 r. ponad 158 tys. zł brutto. Do tego w rubryce "dochody" wpisała 1215 zł z tytułu praw autorskich oraz 450 zł jako "inne źródła". - Są to wynagrodzenia za dwa wykłady z psychologii klinicznej w ACK - mówi Ewa Kamińska. Jest jedyną osobą zasiadającą w zarządzie miasta Gdańska, która nie posiada żadnych zobowiązań kredytowych przekraczających 10 tys. zł. Posiada 30 tys. zł oszczędności, 150-metrowy dom wraz z 279-metrową działką (wartość - 410 tys. zł), wszystko we wspólnocie majątkowej z mężem. Jeździ 11-letnim mercedesem, który ma być warty 19,5 tys. zł.

Drobne dewizy w kieszeni

Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej, w UMG zarobił w 2008 r. ponad 168 tys. zł. Dodatkowo zainkasował 1341 zł z Sądu Okręgowego w Gdańsku (jest biegłym ws. czynszów). Lisicki wespół z żoną mają na koncie 72 tys. zł oraz po... pięć dolarów i euro. Państwo Lisiccy posiadają dwie polisy ubezpieczeniowe, w sumie prawie na 23 tys. zł. Mają mieszkanie (146,2 m kw., 950 tys. zł) ze spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu, działkę budowlaną (1878 m kw., 375 tys. zł) oraz... miejsce postojowe w garażu, warte 30 tys. zł. Ma trzy kredyty, jeden w euro, drugi w złotówkach, trzeci we frankach - musi spłacić jeszcze ok. 156 tys. zł. Lisicki jeździ 6-letnim peugeotem.

Finansista z kartą obciążeniową

Andrzej Bojanowski, od lutego br. wiceprezydent ds. gospodarczych, w 2008 r. jako skarbnik miasta zarobił prawie 174 tys. zł. Tak jak Adamowicz i Bielawski, zasiadał, jako przedstawiciel miasta, w radach nadzorczych miejskich spółek, GIWK (do października 2008 r.) i BIEG. Zarobił ponad 75 tys. zł. Wespół z żoną posiadają 303 dolary i dwie polisy, na 226 tys. zł. Mają mieszkanie (83,91 m kw., 398 tys. zł) z garażem (26 tys. zł), dom letniskowy (73 m kw., 300 tys. zł) z działką (884 m kw., 18 tys. zł), dwie działki rolne (807 i 741 m kw., 10 i 8 tys. zł). Z trzech kredytów do spłacenia zostało ok. 308 tys. zł. Dysponuje tzw. kartą obciążeniową z miesięcznym limitem wydatków 15 tys. zł.