Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udało się sprawić radość wielu osobom i atrakcyjnie spędzić czas [ZDJĘCIA, ROZMOWA]

Edyta Okoniewska
Fot. Arch. Organizatorów
Z Anielą Stolc, przewodniczącą Rady Seniorów Miasta Kościerzyna rozmawia Edyta Okoniewska

Za nami udany koncert Haliny Frąckowiak. Jak może Pani podsumować to wydarzenie?
Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się nam zorganizować tę uroczystość, nie byłoby to możliwe gdyby nie współpraca i pomoc wielu kościerskich firm i instytucji oraz lokalnych mediów, które promowały uroczystość. Dzięki temu udało się sprzedać wszystkie bilety i wesprzeć finansowo SOSW. Udało się sprawić radość osobom niepełnosprawnym i wspólnie spędzić piękny wieczór, który mamy nadzieję był odskocznią od wielu codziennych trosk i problemów.

Ile zebrano pieniędzy i na co zostaną one przeznaczone?

Dochód ze sprzedaży biletów, po odliczeniu wszystkich kosztów, to 4108 zł. W całości został przeznaczony dla wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Kościerzynie. Oprócz zebranej kwoty udało się nam zaprosić i podarować bilety podopiecznym kilku placówek, którzy z wielką radością przyjęli nasze zaproszenie. Byli to m.in. uczestnicy terapii zajęciowej, podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy “Jesteśmy dla ciebie”, mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Cisewiu, uczniowie szkoły podstawowej “Montessori” , wychowankowie SOSW.

Czy ta formuła będzie kontynuowana?
Jesteśmy przekonani, że takie uroczystości wywołują wiele wzruszeń i radości, są również okazją do integracji i uhonorowania osób niepełnosprawnych, więc mamy nadzieję, że nic nie przeszkodzi nam w kontynuacji.

Co było najbardziej wzruszające podczas tego wydarzenia?

Było kilka wzruszających momentów. Występ dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno -Wychowawczego (przedstawienie na podstawie wiersza “Chory Kotek” pod kierunkiem pani Marioli Czuryło), które bardzo zaangażowały się, by z wielkim sercem zagrać swoje role. Podczas koncertu Halina Frąckowiak zeszła ze sceny i wykonała dwa utwory wśród publiczności, nawiązując bliską relację z dziećmi dotkniętymi niepełnosprawnością. Było to tak wzruszające i szczere, że wiele osób nie potrafiło powstrzymać łez. Ostatnim punktem uroczystości było wspólne świętowanie w restauracji (tort, ciasto, kawa), oczywiście z Haliną Frąckowiak. Bardzo wzruszająca była radość uczestników mogących sobie zrobić wspólne zdjęcie lub porozmawiać. Uczestnicy koncertu byli zadowoleni szczególnie z tego, że artystka wykonała wiele znanych i lubianych utworów i znalazła czas na zdjęcia, autografy i rozmowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki