Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie przyznają, że matura z j. kaszubskiego była trudna

Redakcja
Dwadzieścia trzy osoby z województwa pomorskiego zgłosiły chęć przystąpienia do egzaminu maturalnego z języka kaszubskiego. Z zadaniami zmagali się w miniony wtorek. Wszyscy pisali na poziomie rozszerzonym.

Dwadzieścia trzy osoby z województwa pomorskiego zgłosiły chęć przystąpienia do egzaminu maturalnego z języka kaszubskiego. Z zadaniami zmagali się w miniony wtorek. Wszyscy pisali na poziomie rozszerzonym.

- Najwięcej chętnych było w Kościerzynie, aż sześć osób, a wszyscy z I Liceum Ogólnokształcącego - informuje Renata Pawlak z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku.** - Drugie pod tym względem były Brusy - tutaj do matury zgłosiło się 5 osób, a trzeci Puck z czwórką chętnych. Po dwie osoby zgłosiły się w Chojnicach i Kartuzach (tu ostatecznie do matury przystąpiła tylko jedna). Także w Pelplinie, Wejherowie, Gdańsku i Gdyni maturę z kaszubskiego zdecydowało się pisać po jednej osobie.

- Arkusz egzaminacyjny składa się z trzech części. Najpierw sprawdza się, czy zdający rozumie czytany tekst - musi odpowiedzieć na pytania do dwóch fragmentów. W drugiej części musi przetłumaczyć dany tekst, a w trzeciej napisać rozprawkę argumentacyjną bądź interpretację wiersza - tłumaczy dalej Pawlak.

Weronika Damps z Sierakowic (na zdjęciu obok), uczennica Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Kartuzach jako jedyna z powiatu kartuskiego przystąpiła do matury rozszerzonej z języka kaszubskiego.

- Języka kaszubskiego uczyłam się w szóstej klasie w Szkole Podstawowej w Sierakowicach, potem trzy lata w gimnazjum - mówi Weronika. - Do matury przygotowywała mnie mama, która uczy kaszubskiego w szkole w Łapalicach. Przeglądałam ubiegłoroczną, nową maturę z kaszubskiego. Przed egzaminem sięgnęłam do kaszubskich tłumaczeń „Pana Tadeusza“, epopei „Życie i przygody Remusa“, felietonów Romana Drzeżdżona.

Matura okazała się dość trudna. - Pisałam 2,5 godziny - mówi Weronika. - Dobrano skomplikowane teksty - np. o twórcy gry komputerowej „Wirtualne światy”, o niżu i wyżu demograficznym na Kaszubach. Do przetłumaczenia na język polski miałam tekst o pobycie Derdowskiego w Paryżu. A na koniec - wypracowanie o egzystencjalno-filozoficznych rozważaniach ks. Wojciecha Myszka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki