Uczelnie nie chcą zawierać umów ze swoimi studentami

Rektorzy twierdzą, że ustawa zakłada podpisywanie umów tylko z tymi studentami, którzy płacą za studia. Ich zdaniem nowy przepis to niepotrzebna biurokracja, która łamie dotychczasowy ustrój szkolnictwa.

Innego zdania jest Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Zgodnie z nowymi przepisami uczelnia powinna jak najszybciej podpisywać ze studentami umowy określające warunki odpłatności za studia lub usługi edukacyjne. Obowiązek dotyczy również studentów studiów stacjonarnych w uczelniach publicznych - napisała w opublikowanym na stronie internetowej resortu oświadczeniu minister Barbara Kudrycka.

- Znowelizowana ustawa jednoznacznie zakazuje od nowego roku budżetowego (1.01.2012) obciążania studentów finansowaniem egzaminów poprawkowych, komisyjnych, dyplomowych, wpisów na kolejny semestr i rok studiów, wydawaniem suplementu do dyplomu, ocen prac dyplomowych i wydawaniem dziennika praktyk zawodowych - wyjaśnia Kudrycka.

Inauguracja roku akademickiego na Politechnice Gdańskiej (ZDJĘCIA)

- Do tej pory funkcjonowaliśmy bez umów i nie było żadnych większych zgrzytów - mówi prof. Henryk Krawczyk, rektor Politechniki Gdańskiej. Przyznaje również, że rektorom chodzi przede wszystkim o kwestie finansowe. - W takich umowach, które byłyby wiążące na 5 lat studiów, zawarte mają być zapisy dotyczące wszystkich opłat. A w obecnej sytuacji trudno przewidzieć, co się będzie działo za jakiś czas - mówi. - Uczelnie obowiązują rekomendacje ministerstwa i że w ciągu miesiąca umowy ze studentami PG zostaną podpisane - dodaje.

Podobnego zdania są władze Uniwersytetu Gdańskiego. - Nasze stanowisko jest dokładnie takie samo jak stanowisko Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich - mówi Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik UG.

Uniwersytet Gdański zainaugurował nowy rok akademicki (ZDJĘCIA)
W rektoracie Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku dowiedzieliśmy się zaś, że uczelnia jest właśnie na etapie przygotowywania umów ze studentami.

Parlament Studentów RP zapowiada, że cały czas zamierza rozmawiać z rektorami o obowiązku zawierania umów ze studentami. Pierwsze spotkanie już się odbyło, kolejne zaplanowano na czwartek. Studenci mają zaprezentować podczas niego plan umowy idealnej, czyli takiej, która byłaby satysfakcjonująca dla jednej i drugiej strony.

Spór między rektorami a ministerstwem i studentami wywołała nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym, która obowiązuje od tego roku akademickiego. Obowiązek zawierania umów między studentami a uczelniami to tylko jedna z wielu zmian, jakie ustawa wprowadziła. Wiele emocji wywołuje też obowiązek płacenia za drugi kierunek studiów (od października 2012 r.), konieczność monitorowania losów absolwentów uczelni, czy ograniczenie wieloetatowości.