Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ubezwłasnowolnienie nie jest dla nikogo glejtem

Dorota Abramowicz
mat.prasowe UG
Z prof. Wojciechem Cieślakiem z Katedry Prawa Karnego i Kryminologii UG rozmawia Dorota Abramowicz.

Upośledzony Radek z Koszalina, uznany wcześniej za niepoczytal-nego trafił do więzienia za kradzieże, bo biegli psychiatrzy wydali opinię o jego "ograniczonej poczytalności". Czy prawo pozwala karać osoby o mentalności małego dziecka?

Niepełnosprawność intelektualna czy choroba psychiczna same w sobie nie pozwalają na zwolnienie od odpowiedzialności karnej. Przy ocenie każdej takiej sprawy muszą być brane pod uwagę dwa elementy. Pierwszy z nich to ustalenie, czy dana osoba jest chora psychicznie lub upośledzona umysłowo. Drugim czynnikiem jest opinia psychiatryczna - czy mogła ona zrozumieć znaczenie czynu, czy przewidywała jego konsekwencje i mogła go ocenić w kategoriach moralnych - lub czy mogła pokierować swoim postępowaniem. Tylko rozpatrując łącznie te dwa elementy, sąd może zadecydować o ewentualnej odpowiedzialności karnej.

Czy ten sam chory może być skazany za jedno przestępstwo i zwolniony od odpowiedzialności za inne?

Są takie przypadki. Sąd może powiedzieć oskarżonemu: wiemy, że leczysz się psychiatrycznie, ale kradnąc ten portfel wiedziałeś, że naruszasz prawo i musisz ponieść odpowiedzialność. W innej sytuacji ta sama osoba zareagowała agresywnie na to, że ktoś stanął jej na nogę w tramwaju. I za tę reakcję nie poniesie odpowiedzialności, jeśli biegli uznają, że w tamtym momencie miała zniesioną poczytalność, co wiązało się z charakterem schorzenia i czynu.

W przypadku Radka niektórzy biegli chyba nie odrobili lekcji?

Tu problem jest szerszy. Niektórzy biegli podchodzą do swojej pracy sztampowo, bezrefleksyjnie. Faktem jest, że większość przypadków, które muszą badać, do takiej refleksji nie skłania.

Czy jednak sędzia, wydając wyrok, nie widział, że ma do czynienia z mężczyzną, który nie za bardzo rozumiał, czym zawinił?

Trudno oczekiwać, by sąd poszedł na przekór opinii psychiatrycznej. Niestety, sądy bardzo niechętnie weryfikują badania biegłych. W praktyce wygląda to tak, że biegli - nie tylko psychiatrzy - po piętnastominutowej rozmowie z podejrzanym uznają, że wszystko jest w porządku. Ja bym się trochę bał wystawiania opinii na podstawie tak krótkiej obserwacji.

Prokurator generalny ma się dokładnie przyjrzeć dokumentacji w tej sprawie. Może wyciągnie wnioski na przyszłość?

Obawiam się, że to nic nie zmieni.

Dlaczego?

Bo już wcześniej stykaliśmy się z podobnymi sprawami i podnosił się szum, z którego nic nie wynikało. Tak było chociażby z niepełnosprawnym mężczyzną, który przesiedział cztery lata za zabójstwo 11-letniego chłopca w Lisewie Malborskim.

A co z poszkodowanymi przez osoby niepoczytalne? W Pelplinie chory umysłowo mężczyzna bezkarnie terroryzował ekspedientki, zabierając ze sklepów towar. Czy wyjściem nie byłoby jego ubezwłasnowolnienie?

Nie ma związku między ubezwłasnowolnieniem, które ogranicza lub wyłącza swobodę w zakresie czynności cywilno-prawnych, a odpowiedzialnością karną.

To co mogę zrobić, jeśli chory psychicznie np. ukradnie i zniszczy mój rower?

Może pani wystąpić o odszkodowanie na drodze cywilnej. Ubezwłasno-wolnienie nie jest glejtem, wyłączającym odpowiedzialność cywilną. Oczywiście trudno jest wydobyć odszkodowanie od nałogowego alkoholika lub bezdomnego, ale już od majętnego piromana - proszę bardzo. Jeśli jest on ubezwłasnowolniony, to osoba go reprezentująca będzie jednak dbać, by nie musiał on zapłacić 50 tysięcy złotych za starego malucha.

Jest jednak obawa, że ubogi, niepoczytalny człowiek może być narzędziem w rękach prawdziwego przestępcy. Ukradnie, zrobi krzywdę i pozostanie bezkarny...

Nie tak łatwo kierować osobą niepoczytalną. To nie są bezwolne maszyny. W społeczeństwie pokutuje fałszywe wyobrażenie, że upośledzeni, chorzy psychicznie popełniają więcej przestępstw, niż tzw. normalni ludzie. Tymczasem ci chorzy są często bardziej "zdrowi socjalnie" od przeciętnych obywateli. To ci drudzy mogą być naprawdę niebezpieczni.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki