Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tydzień Gruziński w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim

Maja Korbut
Chór Mdzlevari podtrzymuje narodowe tradycje śpiewu polifonicznego
Chór Mdzlevari podtrzymuje narodowe tradycje śpiewu polifonicznego Dawid Linkowski
Po Flamandach i Rumunach kolejną nacją, jaka się doczekała prezentacji w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim, stali się Gruzini. Bogata oferta tego tygodnia to nie tylko spektakle czy projekcje, ale także debaty, spotkania, warsztaty tradycyjnego śpiewu, a nawet spotkania z kuchnią gruzińską.

W takim narodowym zestawie nie mogło zabraknąć koncertów prezentujących tradycyjną, muzyczno-taneczną spuściznę kulturalną Gruzji. Do Gdańska przyjechały dwa zespoły: męski chór Mdzlevari oraz muzyczno-taneczny zespół Rustavi.

Chór Mdzlevari
pielęgnuje gruzińską tradycję śpiewu polifonicznego - formy muzycznej, która uznana została przez UNESCO za arcydzieło niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Ta wyjątkowa muzyka przyciągnęła w sobotę do Centrum św. Jana całkiem sporą publiczność, która z ogromnym zainteresowaniem wysłuchała koncertu. Choć geograficznie od Gruzji nie dzieli nas wcale wielka odległość, tradycyjny polifoniczny śpiew różni się diametralnie od muzyki, którą znamy.

Gruzińska polifonia łączy w sobie brzmienia modalne ze słyszalnymi elementami pochodzącymi z kultur sąsiadujących z Gruzją - tureckich czy rosyjskich. Członkowie chóru Mdzlevari są z pewnością mistrzami w swoim fachu. Ich głosy były ze sobą perfekcyjnie zestrojone, chórzyści popisali się także umiejętnością gry na tradycyjnych gruzińskich instrumentach, a nawet elementami tanecznymi.

Tych kilka tanecznych elementów było jednak tylko przedsmakiem tego, co kilka godzin później na scenie Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego zaprezentował zespół Rustavi.

Szkoda, że Rustavi wystąpił bez składu wokalnego, choć umiejętności zespołu instrumentalnego i tanecznego wystarczyły, by stworzyć fascynujące widowisko. Tancerzom nie można odmówić imponujących umiejętności - kombinacje skoków, podskoków i piruetów wymagają naprawdę świetnego warsztatu. Nie mniej imponująca była synchronizacja tancerzy w układach zbiorowych, a bogate, zmieniane do każdego tańca kostiumy także cieszyły oko.

Czytaj również: Tydzień Rumuński w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim [PROGRAM]

Nie podając w wątpliwość atrakcyjności obu widowisk, można się jednak zastanawiać, na ile było to spotkanie z prawdziwą kulturą Gruzji. Muzyka tego typu - podstawa danej kultury, niezmieniona od setek lat - zwykle niezależnie od jakości wykonania poraża swoim autentyzmem. Do Gdańska przyjechał jednak folk w szytych na miarę i wyprasowanych na kant kostiumach - zespół Mazowsze w wersji zakaukaskiej. Osobiście wolałabym zostać poruszona przez nieco mniej wyreżyserowany spektakl, ale cieszę się, że mieliśmy w Gdańsku okazję spotkać się z tą fascynującą kulturą.

Wydarzenia Tygodnia Gruzińskiego będą się odbywać do 16 października 2015 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki