Twardy brexit skomplikuje rozliczenia przedsiębiorców z fiskusem - zwłaszcza w zakresie VAT i cła

Przede wszystkim dostawy dokonywane do i z Wielkiej Brytanii nie będą już stanowić wewnątrzwspólnotowej dostawy lub nabycia, ale eksport i import.

W przypadku sprzedaży wiąże się to z koniecznością posiadania innego rodzaju dokumentów potwierdzających wywóz, w szczególności dokumentów z systemu służącego do obsługi zgłoszeń wywozowych. Z kolei w przypadku zakupu towarów z Wielkiej Brytanii konieczna będzie zapłata cła, które zwiększy również podstawę opodatkowania od której naliczany będzie VAT (podstawą opodatkowania VAT w imporcie jest bowiem wartość celna powiększona o cło).
Zmienią się również zasady naliczania i wykazywania podatku VAT. W przypadku WNT podatek VAT naliczony i należny wykazywany jest w tej samej deklaracji, a więc w praktyce nie ma konieczności jego uiszczania. W przypadku importu co do zasady powstanie konieczność zapłaty podatku VAT oraz cła, a dopiero następnie można wystąpić o jego zwrot, co może negatywnie odbić się na płynności finansowej.

Należy pamiętać o szeregu obowiązków celnych, m.in. konieczne będzie uzyskanie numeru EORI, jeżeli do tej pory podatnik nie realizował formalności celnych, zgłaszanie towarów do wywozu, wypełnianie zgłoszeń celnych oraz składanie zabezpieczeń celnych.

W przypadku twardego Brexitu może powstać wątpliwość, jak traktować dostawy towarów, które rozpoczęły się przed wyjściem Wielkiej Brytanii z UE, a zakończyły się po Brexicie. W związku z brakiem stosownych porozumień, należy uznać, że decydujący będzie dzień dokonania dostawy.

Podatnicy powinni przeanalizować transakcje dokonywane z podmiotami z Wielkiej Brytanii i ocenić ich wpływ na swoją sytuację podatkową, w szczególności w przypadku podmiotów biorących udział w transakcjach łańcuchowych (tj. takich, w których dochodzi do kilku umów sprzedaży, ale tylko jednej fizycznej dostawy – pomiędzy pierwszym a ostatnim podmiotem w łańcuchu).
W szczególności nie będzie możliwości skorzystania z uproszczeń w ramach transakcji trójstronnych, ponieważ wymagają one, by wszystkie uczestniczące w łańcuchu państwa należały do UE. Jest to istotne dla podatnika występującego jako pośrednik, który dzięki uproszczeniu mógł przerzucić formalny obowiązek rozliczenia podatku na ostatecznego nabywcę w łańcuchu.
Mając na uwadze niepewność co do przyszłych stosunków prawnych z Wielką Brytanią, polscy przedsiębiorcy powinni przygotować się na ewentualny twardy Brexit, licząc się z przestojami związanymi z dostawami oraz koniecznością wypełnienia szeregu dodatkowych obowiązków formalnych.

Maciej Wilczyński, radca prawny kancelaria AXELO Prawo i Podatki dla Biznesu

Chcesz być dobrze poinformowany w tematach budżetu domowego, prowadzenia biznesu i ważnych zmian w prawie? Kliknij w ten tekst i polub nas na Facebooku! Naprawdę warto!