Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecie miejsce Sokoła na turnieju w Malborku [WIDEO]

Maciej Wajer
Piłkarze ręczni Sokoła Porcelana Lubiana Kościerzyna mają kolejny sprawdzian za sobą. W ramach przygotowań do ligowego sezonu, podopieczni Andrzeja Gryczki wzięli udział w Międzynarodowym Turnieju Piłki Ręcznej o Puchar Prezesa Zarządu Krajowej Spółki Cukrowej S.A w Toruniu. Zawody odbyły się w Malborku.

W turnieju wzięły udział następujące zespoły: Polski Cukier Pomezania Malbork, Sokół Porcelana Lubiana Koście-rzyna, Spójnia Gdynia oraz mistrz Mołdawii - Olimpus Kiszyniów. Piłkarze ręczni z Kościerzyny w pierwszym starciu zmierzyli się z drużyną z Mołdawii. Od pierwszego gwizdka, ekipa z Kiszyniowa postawiła twarde warunki naszemu zespołowi. Przez większą część pierwszej odsłony, na parkiecie toczył się wyrównany pojedynek. Jednak sama końcówka należała do mołdawskich szczypiornistów, którzy wypracowali kilkubramkową przewagę. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 12:9 dla Olimpusa. W pierwszym kwadransie drugiej części, obraz gry nie uległ zmianie. Dopiero w ostatnich 10 minutach Sokół zaczął dominować na parkiecie. W efekcie doprowadził do remisu, a następnie wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał do końca meczu. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem ekipy Andrzeja Gryczkli 23:21. W drugim meczu kościerzynianie zmierzyli się z gospodarzami turnieju, czyli Pomezanią Malbork. Warto wspomnieć, że tydzień wcześniej, nasi szczypiorniści, pokonali rywali podczas turnieju w Wielkim Klinczu. Niestety, tym razem było inaczej. Gospodarze mieli przewagę od początku spotkania. Nie mylili się w grze ofensywnej, natomiast ich defensywa była zbyt trudna do sforsowania dla podopiecznych Andrzeja Gryczki. W rezultacie, po 30 minutach gry, miejscowi mieli na swoim koncie 17 trafień, natomiast Sokół zaledwie 6. W drugiej odsłonie szczypiorniści z Koście-rzyny również nie potrafili znaleźć skutecznej recepty na świetnie grający zespół gospodarzy. Przełomowym momentem dla losów całego spotkania był okres od 42 do 53 minuty. W tym czasie Pomezania rzuciła 8 bramek uzyskując osiemnastobramkową przewagę. W tym momencie wiadomo było, że Sokół tego meczu nie wygra. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 32:18 dla Pomezanii. W ostatnim starciu Sokół zmierzył się ze Spójnią Gdynia. Beniaminek Superligi nie dał szans naszym i zwyciężył 29:21.

Dodajmy, że za najlepszego zawodnika w kościerskiej drużynie uznano Macieja Reichla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki