Proboszcz parafii p.w. bł. Jana Pawła II za pośrednictwem strony internetowej namawia wiernych do zakupu cegiełek - są w zakrystii za 10, 20, 50 i 100 zł. Podaje też numer bankowego konta, na które można robić przelewy. Na razie jednak ani projektant świątyni, ani przedstawiciele archidiecezji gdańskiej nie chcą się wypowiadać na temat tego, ile pieniędzy już udało się zebrać i ile w sumie będzie ich potrzeba, by sfinansować inwestycję na Łostowicach.
- Na kolektę budowlaną w minioną niedzielę zebraliśmy 1237 zł - informuje tylko za pośrednictwem internetowej strony ks. Ryszard Gros, proboszcz parafii p.w. bł. Jana Pawła II i zachęca do włączenia się w akcję.
- Wszystkie prace wykonujemy z materiałów i funduszy, które otrzymujemy od ofiarodawców. Nawet najdrobniejszy dar jest cegiełką w budowaniu tego domu Bożego. Zachęcam wszystkich do włączenia się w to wielkie, historyczne dzieło budowy Sanktuarium Jana Pawła II w Gdańsku. Niech to będzie nasze dziękczynienie za jego wielki pontyfikat i za pielgrzymki do naszej archidiecezji - napisał na stronie parafii proboszcz Gros.
W sprawie kosztów budowy świątyni na Łostowicach kontaktowaliśmy się m.in. z Centrum Informacyjnym Archidiecezji Gdańskiej. - Mam teraz inne priorytety - odparł pytany o sprawę ks. Filip Krauze.
Kwoty potrzebnej na realizację projektu kościoła, nie chce też szacować jego autor, Wiesław Kupść z pracowni Pro Arte.
- Trudno szacować koszt kościoła na Łostowicach, bo to na razie koncepcja. Dopiero gdy radni przegłosują zmiany w miejscowym planie zagospodarowania i będziemy wiedzieli konkretnie, jakiej wielkości świątynię można tam budować, będziemy mówić o kosztach - tłumaczy Wiesław Kupść.
Jak podaje Katolicka Agencja Informacyjna, koszt budowy przeciętnego kościoła to 10 mln zł. - Ale w przypadku świątyni na Łostowicach archidiecezji ciężko jednak będzie się zmieścić w 20 mln zł - przewiduje jeden z gdańskich radnych. - Projekt wybrany przez metropolitę niesie za sobą wiele dodatkowych kosztów, jak chociażby ten z podniesieniem terenu pod budowę o 2 metry - wskazuje radny.
Jego opinię potwierdza architekt Zbigniew Kowalewski, współautor zwycięskiej koncepcji kościoła, którą metropolita odrzucił. - Jeśli wybrany przez arcybiskupa projekt będzie realizowany, to dojdą na pewno dodatkowe, idące w setki tysięcy złotych, koszta związane z podnoszeniem terenu o dwa metry - mówi Kowalewski.
współpr. Kamila Grzenkowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
