Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa szukanie pieniędzy na I ligę Chojniczanki Chojnice

Piotr Furtak
Nie 50, a 120 tysięcy złotych będzie kosztował system identyfikacji kibiców na stadionie Chojniczanki. Brakującą kwotę radni mieli "dołożyć" podczas wczorajszej sesji. To jednak nie wszystkie miejskie wydatki na Chojniczankę w najbliższym czasie.

Co się stało, że na system identyfikacji kibiców trzeba wydać zdecydowanie więcej niż zakładano?

- Mieliśmy przeznaczone na ten cel 50 tysięcy złotych - mówi Edward Pietrzyk, wiceburmistrz Chojnic. - Zorientowaliśmy się jednak, ile podobny system kosztował w innych miastach. Wiemy też, jakich pieniędzy na stworzenie systemu domagają się firmy, które chciałyby to zrobić w Chojnicach.

To jednak nie wszystko. Tani system zaproponowany przez władze miasta nie spodobał się policjantom.

- Policjanci powiedzieli, że takiego rozwiązania nie akceptują i nie będą wyrażali zgody na przeprowadzenie spotkań piłkarskich - dodaje wiceburmistrz Chojnic. - Dlatego też zmuszeni jesteśmy dołożyć około 70 tysięcy złotych, aby zrobić system z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście, nie stworzymy tego za miesiąc. Klubowi udało się jednak dojść do porozumienia z policją.

System będzie powstawał dłużej, a dobrze. Podczas pierwszych spotkań, które się odbędą, system identyfikacji nie będzie jeszcze obowiązywał. Zostanie on zrobiony do końca roku kalendarzowego. W przyszłym roku zrobiony zostanie monitoring. O podgrzewanej płycie na razie nie mamy co marzyć.

A podgrzewana płyta, oświetlenie i monitoring obok systemu identyfikacji to wymogi PZPN. Jeśli klubowi nie uda się ich zrealizować, w przyszłości może nie otrzymać licencji na grę w I lidze (na sezon 2013/2014 Chojniczanka ją dostała).
Pewne jest to, że po awansie do I ligi miasto będzie musiało dołożyć do stypendiów dla piłkarzy.

- Do tej pory przeznaczaliśmy rocznie na ten cel 400 tysięcy złotych - mówi Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. - Pewne jest to, że po awansie do I ligi będziemy musieli przeznaczyć na ten cel większe środki.

Jak mówi Maciej Polasik, prezes Chojniczanki, roczne utrzymanie klubu do tej pory kosztowało około 1,5 miliona złotych. Teraz na pewno będzie drożej. Między innymi z tego powodu w Urzędzie Miejskim w Chojnicach zorganizowano wczoraj spotkanie, podczas którego prezentowano przedsiębiorcom, co klub może zaproponować w zamian za finansowe wsparcie. Niestety, w spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele zaledwie kilku (na listach wpisały się cztery osoby) firm z przeszło 30 zaproszonych.

Karnety
W środę, 17 lipca, rusza dystrybucja karnetów na mecze Chojniczanki rozgrywane w Chojnicach.

Na razie kupić będą mogły je jedynie osoby, które już wcześniej były posiadaczami karnetów. Sprzedaż otwarta dla wszystkich rozpocznie się w poniedziałek, 22 lipca.

Karnet normalny (na 9 spotkań) będzie kosztował 115 zł, ulgowy - 70 zł. Taniej będzie można kupić karnety w ramach pakietu rodzinnego (zniżki już dla trzeciej osoby).

Pojedyncze bilety będzie można kupić w cenie 15 zł (10 ulgowy) w przedsprzedaży oraz 18 i 13 zł w dniu meczu. Ulgowe bilety mogą kupić uczniowie wszystkich szkół (do 18 roku życia) oraz kobiety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki