Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trójmiasto: Samorządy nie słuchają ludzi

Łukasz Kłos
Wszystkie uwagi do planu zagospodarowania Wrzeszcza zostały odrzucone
Wszystkie uwagi do planu zagospodarowania Wrzeszcza zostały odrzucone T.Bolt
W Gdańsku urzędnicy zakazali rozdawania zupy bezdomnym, bo wolontariusze przeszkadzaliby w... grze miejskiej. W Gdyni pierwszy obywatelski projekt uchwały został odrzucony, bo... karty, na których zebrano podpisy, nie były spięte zszywaczem. To tylko dwa przykłady z kilku ostatnich "wpadek" władz samorządowych największych miast Pomorza.

- To kwestia dobrej woli władz, czy obywatelom pomoże włączyć się we współdecydowanie o kształcie otaczającej rzeczywistości - ocenia Jolanta Banach, radna Gdańska.

Lewicowa działaczka polityczna podkreśla, że mieszkańcy nie mają do dyspozycji armii urzędników czy własnego biura prasowego, dlatego potrzebna jest im pomoc w odnalezieniu się w gąszczu przepisów.

Z kolei Lidia Makowska, działaczka społeczna, a zarazem przewodnicząca zarządu dzielnicy, zauważa, że wciąż szwankują podstawowe sposoby odnajdywania porozumienia.

- Wyniki konsultacji społecznych nie są wiążące, a uwagi mieszkańców niestety ignorowane - podkreśla, i dodaje, że wciąż w postawach urzędników i samorządowców dominuje pogląd, że "to władza pozwala na coś". - To dokładne odwrócenie porządku zapisanego w konstytucji, która jasno mówi, że władza należy do narodu.

Pomorze: Lokalne samorządy w 2012 r. sięgną do naszych kieszeni

Makowska dodaje też, że wiele jest do zrobienia w kwestii rad dzielnic. - Są nazbyt uzależnione od organów samorządowych, a ich uwagi wciąż są lekceważone.

Marcin Skwierawski (PO) z Komisji Samorządu i Ładu Publicznego Rady Miasta Gdańska podkreśla, że nie można samorządowi odmówić zaangażowania w utworzenie rad dzielnic.

- W promocję tej idei bardzo zaangażował się Urząd Miejski, radni obniżyli próg frekwencyjny, a mieszkańcy dopisali swoim zaangażowaniem - podkreśla samorządowiec. - Pewnie nie ma też drugiego tak dużego miasta, którego prezydent tak często spotykałby się na otwartych zebraniach z obywatelami.

Skwierawski przyznaje jednocześnie, że zarówno samorządowcy, jak i środowiska obywatelskie wciąż szukają sposobów porozumienia i uczą się znajdowania kompromisów.

Czytaj więcej na ten temat w seriwsie naszemiasto.pl

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki