- Były to żywe dioramy, z efektami specjalnymi, przygotowane z udziałem grup rekonstrukcyjnych, po których oprowadzali pracownicy muzeum. Wszystko pomyślane jest w taki sposób, by oglądający mógł poczuć się trochę jak uczestnik tamtych zdarzeń, żołnierz, sanitariusz - zapowiada Alicja Bittner, specjalista działu informacji i promocji muzeum.
ZOBACZ więcej zdjęć z inscenizacji w serwisie naszemiasto.pl
Ze względu na charakter imprezy i dużą ilość efektów pirotechnicznych liczba uczestników ograniczona została do 140.
- Zainteresowanie przeszło nasze oczekiwania - tłumaczy Alicja Bittner. - Imprez z udziałem grup rekonstrukcyjnych planujemy w tym roku jeszcze kilka, między innymi podczas Nocy Muzeów (na Westerplatte) czy Bałtyckiego Festiwalu Nauki.
Czytaj również:
Trójmiasto: Zobacz, jak Amerykanie walczyli w Ardenach
Pomorze: Inscenizacje bitew przyciągają turystów
Krojanty: Niemieckie mundury zakazane poza polem inscenizacji bitwy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?