Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Arki Gdynia Grzegorz Niciński może czuć się bezpieczny? [SONDA]

ŁŻ
Tomasz Bolt/Polska Press
Przed Arką kolejne ligowe zadanie - mecz z Miedzią Legnica. Drużynę na pewno w tym spotkaniu poprowadzi trener Grzegorz Niciński. Czy kibice wreszcie doczekają się trzech punktów?

Z niecierpliwością na poprawę wyników czekają nie tylko kibice żółto-niebieskich, ale również piłkarze, trenerzy, a także... działacze drużyny. Jak na razie jednak nie chcą oni robić żadnych nerwowych ruchów.

- Wymiar punktowo-bramkowy obecnie nas nie satysfakcjonuje. W tym zespole tkwi potencjał i nie jestem odosobniony w tych opiniach. Jak na razie jednak nie myślimy nad tym, by zmienić szkoleniowca - mówi Edward Klejndinst, dyrektor sportowy Arki Gdynia.

Janusz Woźniak: Drutex Bytovia zgasła w... blasku świateł. Atmosfera w Arce gęstnieje [KOMENTARZ]

Z kolei sam szkoleniowiec przyznaje, że czuje presję, ale nie jest to jakieś nadzwyczajne uczucie, które mu teraz towarzyszy.

- Presja jest nieodzowna w naszym zawodzie. W spotkaniu z Miedzią liczymy jednak na trzy punkty, na które czekamy już od dłuższego czasu - zapewnia opiekun gdyńskich piłkarzy.

- Kilka razy prowadziliśmy. Otwieraliśmy mecz. Pracujemy cały czas nad niewykorzystanymi sytuacjami. Mamy je, aby podwyższyć wynik. Pracujemy także nad grą defensywna całej drużyny - kontynuuje trener Niciński.

Szkoleniowiec Arki próbował się bronić podkreślając, że w I lidze jest bardzo wyrównany poziom i nie zawsze wszystko idzie tak, jak można sobie to zaplanować.

- Ta liga pokazuje, że każdy wygrywa z każdym. Same nazwy nie wygrywają. Tracą punkty faworyci, w tym my. Po tylu kolejkach nie ma zespołu, który by zdecydowanie odstawał od reszty - tłumaczy.

Martwi przede wszystkim marna skuteczność Arki w tym sezonie. Sytuacje zespół sobie co prawda stwarza, ale jak na razie niewiele z tego wynika.

- Nie jest tak, że z przodu grają tylko Siemaszko i Abbott. Próbowaliśmy różnych wariantów, także z Tomasiewiczem czy Marcusem. Rotujemy, szukamy najlepszego wariantu - zapewnił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki