Sopocko-włocławskie serie w play-off zawsze oznaczały ogromne emocje i zacięte mecze pełne zwrotów akcji.
W piątek koszykarze sopockiego Trefla rozpoczynają rywalizację ćwierćfinałową z Anwilem Włocławek. Choć w tej serii mają przewagę własnego boiska, nikt w Sopocie nie lekceważy rywala.
- Wiele osób twierdzi, że Anwil to najtrudniejszy rywal, na jakiego mogliśmy trafić w ćwierćfinale i jest w tym dużo prawdy. Myślę, że nasz przeciwnik gra trochę inną, bardziej ofensywną koszykówkę niż my. Niemniej w sezonie zasadniczym udowodniliśmy, że gramy świetną obronę i wierzę w wygraną w tym ćwierćfinale - mówi prezes Trefla, Kazimierz Wierzbicki.
W sezonie zasadniczym żółto-czarni ograli Anwil dwukrotnie. W grudniu we Włocławku gracze trenera Karlisa Muiznieksa zwyciężyli 84:79, a przed trzema tygodniami w Sopocie 67:60.
Drużyna z Kujaw była z kolei lepsza w półfinale Pucharu Polski: w meczu rozegranym w Gdyni zawodnicy bośniackiego szkoleniowca Emira Mutapcicia wygrali 85:77.
Atrakcyjnie zapowiadająca się rywalizacja potrwa do momentu, w którym jedna z drużyn wygra po raz trzeci.
Początek pierwszego spotkania w piątek o godz. 19 w Ergo Arenie. Kolejne mecze odbędą się jutro o 18 (ponownie sopocko-gdańska hala) i we wtorek (Włocławek). Terminy ewentualnych pojedynków numer 4 i 5 to - odpowiednio - środa (6 kwietnia, Włocławek) i sobota (9 kwietnia, Ergo Arena).
Zwycięzca serii Trefl Sopot -Anwil Włocławek w półfinale zmierzy się z lepszym z pary PGE Turów Zgorzelec - PBG Basket Poznań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
