Trefl wygrał to starcie 91:78. Jak zaznacza jednak Adam Waczyński, wynik nie odzwierciedla gry sopockiego teamu.
- Nie uważam, żeby to było zdecydowane zwycięstwo. W pierwszej połowie było bardzo ciężko. Dopiero w drugiej udało nam się odskoczyć na kilkanaście punktów. To było trudne spotkanie. Anwil jednak dysponuje wąską ławką i to udało nam się wykorzystać - powiedział Waczyński.
Jeden z liderów Trefla, zdobył w tym pojedynku 9 punktów Do swojego dorobku dołożył jeszcze 3 zbiórki.
- Dla nas każdy mecz jest na wagę złota. Staramy się pracować nad wszystkimi naszymi mankamentami. Z każdą minutą stajemy się jednak coraz lepsi - gwarantuje Waczyński.
- Można powiedzieć, że ten mecz był o nic. Ani Anwil nie mógł być wyżej, ani też my niżej. Chcieliśmy jednak wygrać, żeby w dobrej atmosferze wejść w play offy - dodał z kolei Marcin Stefański.
Opinie po meczu Trefl - Anwil
Agencja TVN/x-news
W kolejnym pojedynku w najbliższy piątek sopocianie zmierzą się z Energą Czarnymi Słupsk. Początek ćwierćfinałowego pojedynku o godz. 19.
Skrót meczu Trefl - Anwil
Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?